W piątek Główna Komisja Sportu Żużlowego podjęła decyzję o przełożeniu inauguracji 1 i 2 ligi żużlowej w Polsce.
- Trochę mnie to wszystko zaskoczyło. Ta sytuacja odbija się na pewno na nas wszystkich - fani nie mogą oglądać meczów, kluby nie pracują normalnie, a to oznacza, że zawodnicy też nie żyją normalnie. Nasi mechanicy będą musieli na jakiś czas pewnie znaleźć sobie jakieś zajęcie, by zarabiać pieniądze. Mam nadzieję, że to się wszystko uspokoi
- mówi Patrick Hansen, zawodnik Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego.
Przypomnijmy, że na razie przełożono nie tylko pierwszą kolejkę, ale zakazano również sparingów i treningów.
- Nie uważam, że to dobry pomysł - uważa Patrick Hansen. - Ludzie są za siebie odpowiedzialni i jeśli ktoś źle się czuje, to po prostu zostaje w domu. Myślę, że doszło trochę do przesady i to się nigdy nie skończy jeśli będziemy trwali w strachu - dodaje.
Niektórzy zawodnicy zdążyli odjechać jakieś treningi, ale inni nawet nie wyjechali na tor. Czy może mieć to wpływ na późniejszą formę żużlowców?
- Nie sądzę - uważa Patrick Hansen. - Rzeczywiście niektórzy zawodnicy zdążyli wyjechać na tor, ale to nie będzie miało znaczenia, bo teraz każdy ma długą przerwę. Może przewagę będą mieli trochę ci, którzy jeżdżą w innych krajach - mówi.
Żużlowcy to ludzie, którzy w trakcie sezonu podróżują naprawdę dużo, więc mogą potem być w niebezpieczeństwie nawet jeśli rozgrywki zostaną wznowione.
- To prawda, ale zawodnicy to raczej ludzie młodzi, w dobrej formie, więc wydaje mi się, że nie będzie takiego problemu - przyznaje Hansen. - W czwartek podróżowałem z Danii do Polski i zaliczyłem autobus, pociąg i samolot. Nigdzie nie czułem się specjalnie zagrożony, ale ludzie też raczej wydawali się spokojni - kończy duński zawodnik Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego.
Damian Dróżdż, żużlowiec Wilków Krosno przed nowym sezonem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?