Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnik Stali Mielec: Umiemy wygrać nawet w osłabieniu

Rozmawiał Łukasz Pado
Pado
Rozmowa z MIROSŁAWEM GUDZEM, piłkarzem ręcznym PGE Stali Mielec po wygranym meczu z Zagłębiem Lubin 34-22.

- Takiego zwycięstwa chyba potrzebowaliście w ostatnim czasie?
- Siedziało w nas to, że nie potrafimy zagrać całego meczu na pełnych obrotach i nie potrafimy, nawet ze słabszym przeciwnikiem, wygrać większa ilością bramek. Teraz w końcu się to udało, mimo braku kilku kluczowych zawodników. Pokazaliśmy charakter i sobie to, że umiemy wygrać nawet w osłabieniu.

- Ten mecz to dowód, że nie pasujecie do zespołów z drugiej połowy tabeli, ale z drugiej strony do szóstego miejsca jest sporo straty…
- Gryzie nas to trochę, że zawiedliśmy samych siebie, prezesów klubu i przede wszystkim kibiców. Liczyliśmy, że w tym roku będziemy przynajmniej w pierwszej czwórce. Wiadomo sezon się jeszcze nie skończył, ale nasze szanse na wykonanie tego celu są bardzo małe. Złożyły się na to słaby początek sezonu i te kontuzje, które ciągle nas dręczą. Mam nadzieję, że ten mecz nas nauczy jak grać, że dzięki walce można do czegoś dojść.

- Wygraną dedykujesz pewnie synkowi?
- Dokładnie. Jest całkiem spory i cieszy to, że ma większe łydki niż ja i może dalej nimi zajść.

- Podobno po porodzie ważył 4,5 kg. Podał się do taty (Mirosław Gudz ma 195 cm wzrostu i waży ponad 100 kg - przyp. red.)
- Podobno trochę jest podobny do mnie, z tym, że ja po porodzie miałem czarne kręcone włosy, a on ma czarne proste.

- Jak będzie miał na imię
- Aron. Kiedyś w Niemczech poznałem jednego Arona, był moim trenerem wakeboardu. Był na prawdę wspaniałym człowiekiem, stąd wziął się pomysł na to imię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24