ZBIGNIEW DASZYK, burmistrz Sanoka

Nie udało mi się:

Wybudować zakładu utylizacji odpadów komunalnych; wybudować budynku komunalnego, co pozwoliłoby wielu rodzinom będącym w trudnych warunkach socjalnych rozwiązać problem dachu nad głową.

Przypomnij władzy, co obiecywała w wyborach (sonda uliczna):

Zbigniew G. (emeryt): - Na pewno kilka ważnych tematów zostało podjętych, niektóre uwieńczono powodzeniem. Trochę mi jednak brakowało gospodarskiego oka, które pozwoliłoby bez wielkich nakładów wiele rzeczy w mieście usprawnić i poprawić.
Krzysztof K. (działacz społeczny): - Jeszcze nie tak dawno wystawiłbym burmistrzowi ocenę dobrą. Jednakże po tym, co uczynił zarząd miasta, próbując wcisnąć w duże osiedle mieszkaniowe ogólnomiejską sortownię śmieci, zmieniam zdanie. Przy takiej władzy nie mógłbym spać spokojnie.
Jerzy I. (bezrobotny): - Mimo zapisów w strategii miasta o jego turystycznym charakterze, chyba za mało zrobiono, aby takim ono było. Nadal jesteśmy za mało atrakcyjni dla turysty, niczym nie potrafimy go zachęcić, aby zechciał tu się zatrzymać.
Marian S. (pracownik zakładu budżetowego): - Dużo się w mieście zmieniło, niezła jest jego promocja w Polsce. Ale jeśli chcemy się nim szczycić, trzeba zrobić o wiele więcej, aby nie straszyły rudery domów i zniszczone, wyboiste chodniki. Na to nie może brakować pieniędzy.

Wystaw cenzurkę, zgłoś kandydata - zapraszamy na FORUM