W zabudowaniach na ulicy Wierzbickiej w Radomiu, w niewielkiej odległości od szkoły, policjanci znaleźli wczoraj pięć kilogramów prochu. Były także części broni i amunicja. Nie wyklucza się, że w domu odbywała się produkcja pocisków.
- Cały teren został zabezpieczony, wezwaliśmy także ekipę pirotechników z Warszawy - powiedział nam Tadeusz Kaczmarek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Pirotechnicy pojawili się w Radomiu wieczorem. W tym czasie policja przesłuchiwała już właściciela posesji. Kaczmarek nie ukrywał w rozmowie z nami, że działania policji nie były przypadkowe.
- To fragment większej sprawy. Będziemy teraz starali się ustalić źródło pochodzenia znalezionych rzeczy, a także jakim celom miały służyć - stwierdził.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?