Zebraliśmy ponad 100 tys. zł

- 100 tys. w Rzeszowie to mniej niż przed rokiem - mówi Piotr Machała, szef sztabu w II LO w Rzeszowie. - Rok temu zebraliśmy prawie 10 tysięcy więcej.

Mniej w puszkach

Większość z 7 rzeszowskich sztabów WOŚP zakończyło już liczenie datków. W II LO wolontariusze uzbierali 28 tys. zł. Sztab z Młodzieżowego Domu Kultury może pochwalić się 3284 zł. Wolontariusze ze sztabu przy Gimnazjum nr 11 uzbierali nieco ponad 20 tys. zł. Wciąż trwa końcowe rozliczanie w sztabie przy Zespole Szkół nr 2 przy ul. Rejtana.

- Pieniądze przekazaliśmy do banku, który je przeliczy - wyjaśnia Izabela Śląska, szefowa sztabu w ZS nr 2. - Powinniśmy zasilić konto orkiestry kwotą przekraczającą 20 tys. zł. To mniej niż rok temu.

Wciąż trwa liczenie datków w IV LO. Tuż po zakończeniu zbiórki wolontariusze szacowali, że udało się im zebrać około 25 tys. zł.

Brakło fajerwerków

Większość szefów sztabów przyznaje, że w Rzeszowie zabrakło imprezy, która mogłaby przyciągnąć tłumy. Koncert na parkingu przy hali Podpromie nie cieszył się dużym zainteresowaniem.

- Zabrakło gwiazdy, która mogłaby przyciągnąć tłumy - tłumaczy Piotr Machała.

Czy podobnie będzie w przyszłym roku?

- Już teraz wyciągnęliśmy wnioski - mówi Izabela Śląska. - Już teraz musimy rozpocząć przygotowywanie następnego finału. Inaczej z roku na rok będzie coraz gorzej.