Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespół Decapitated: nie jesteśmy porywaczami, gwałcicielami ani przestępcami

luks
123rf
Na profilu zespołu Decapitated pojawiło się oficjalne oświadczenie grupy w związku ze sprawą, jaką od kilku dni żyją polskie i amerykańskie media.

- Nie jesteśmy ideałami, ale nie jesteśmy też porywaczami, gwałcicielami ani przestępcami. Z całą stanowczością zaprzeczamy zarzutom, jakie zostały skierowane przeciwko nam - napisał zespół Decapitated na portalu społecznościowym.

Muzycy proszą w oświadczeniu, aby zachować osądy do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Zapowiadają, że pełne zeznania i dowody zostaną zaprezentowane we właściwym czasie.

Jak piszą, w związku z zaistniałą sprawą oraz z szacunku dla fanów, postanowili anulować trasę koncertową.

Przypomnijmy, jak podał dziennik "The Spokesman-Review", członkowie powstałego w Krośnie zespołu Decapitated zostali aresztowani w sobotę w Santa Ana w Kalifornii, pod zarzutem porwania kobiety po koncercie w Spokane, który odbywał się 31 sierpnia. Kobieta miała zgłosić się na policję 1 września. Steve Graham, adwokat muzyków twierdzi, że ma świadków, którzy potwierdzą, iż odwiedziła zespół z własnej woli i rozstała się z nimi w przyjaznej atmosferze.

W poniedziałek "The Spokesman-Review" poinformował, że kobieta twierdzi, iż została zgwałcona. Do zdarzenia miało dojść w łazience autobusu, którym podróżowali muzycy. Ofiara z koleżanką miały zostać zaproszone na drinka. Gazeta podaje też, że przeprowadzona została obdukcja, która wykazała m.in. siniak na ramieniu, co mogło wskazywać, że dziewczyna była przytrzymywana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24