- Wygląda to na zanieczyszczenie mocnymi chemikaliami - napisał do nas Internauta Jakub wysyłając zdjęcie potoku Przyrwa.
Woda w potoku ma jaskrawozielony kolor. Powodów do obaw jednak nie ma, bo zielony kolor Przerwa zawdzięcza spożywczemu barwnikowi.
- Remontujemy sieć i trzeba było zrobić zrzut wody znajdującej się w rurach. To normalna procedura całkowicie bezpieczna dla środowiska i ludzi. W wodzie znajduje się fluorescencyjny barwnik spożywczy. W razie awarii jakiegoś wymiennika ciepła, który znajduje się w każdym bloku z kranu leci właśnie zielona woda. Dzięki temu od razu możemy zlokalizować awarię - mówi Krzysztof Głód, zastępca kierownika Działu Eksploatacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Rzeszowie.
Wodę zrzucono dziś w dwóch miejscach: koło zapory i przy ul. Wyzwolenia w Rzeszowie. Barwnik, o którym wspomina Krzysztof Głód jest wykorzystywany między innymi do barwienia słodyczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?