Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zła sytuacja polskich dzieci

KRZYSZTOF POTACZAŁA
USTRZYKI DOLNE. Dzieci są coraz uboższe, ich prawa nie są przestrzegane, a państwo wciąż nie wypracowało narodowego systemu pomocy najmłodszym - wynika z relacji Rzecznika Praw Dziecka, który wczoraj (wtorek) gościł w Bieszczadach.

Paweł Jaros spotkał się m.in. z samorządowcami, policją i pedagogami. Jego zdaniem, Polska na tle innych krajów europejskich nie wypada najgorzej w kwestii ochrony praw dzieci, ale ma jeszcze dużo do zrobienia. - 30 procent dzieci żyje w biedzie, a te ze wsi i małych miast wciąż mają gorszy dostęp do edukacji - stwierdził. - Rząd nie zapewnia dostatecznych pieniędzy na stypendia dla uczniów.
Burmistrz Ustrzyk Dolnych Henryk Sułuja: - Do niedawna Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa częściowo finansowała zakup żywności dla dzieci ze środowisk popegeerowskich, teraz nie. Była pomoc w zakupie paliwa do gimbusów i wyposażenia kuchni. Też się skończyła.
Według Jarosa, kłopoty rodzin w Bieszczadach są podobne do istniejących w innych regionach kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24