Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złota pokusa

Jerzy Mielniczuk
To nie z tej ręki spadła bransoletka. Julian Ozimek przymierzył już kilka rąk.
To nie z tej ręki spadła bransoletka. Julian Ozimek przymierzył już kilka rąk. Fot. Jerzy Mielniczuk
Burmistrz Julian Ozimek znalazł złotą damską bransoletę. Teraz niczym książę z bajki o Kopciuszku, szuka właścicielki. Na razie bezskutecznie.

Szczęście uśmiechnęło się do burmistrza przed tygodniem. Podczas kontroli prac brukowych w centrum miasta, uważnie przyglądał się kamiennemu chodnikowi. Wtedy zamigotały szlachetne kamienie oprawione w 14-karatowe złoto. Mieszczanie szybko dowiedzieli się o znalezisku włodarza i nie komentują tego inaczej, jak tylko, że "bogatemu to...".

- Do biednych nie należę, ale może, dlatego, że na wszystko patrzę po gospodarsku - odpowiada Ozimek.

Do znaleziska podszedł całkiem poważnie. Bransoletkę zamknął w sejfie i oczekuje na właścicielkę. Pierwsze panie już były, ale odeszły z niczym. Burmistrz skarbu nie pokazuje nikomu, a zgłaszającym się kobietom każe opisać bransoletkę, albo ją narysować. Dotychczasowe szkice daleko odbiegają od wyglądu znaleziska. A co będzie, jeżeli właścicielka bransoletki się nie zgłosi?

- Jeszcze tylko jakiś czas potrzymam bransoletkę w sejfie, a potem oddam ją do wyceny i sprzedam na jakiś charytatywny cel - mówi Julian Ozimek.

Najłatwiejszym sposobem załatwienia sprawy, byłoby oddanie bransolety do biura rzeczy znalezionych. W ten jednak sposób, burmistrz nie mógłby obdarzyć kogoś ofiarą, sporej wartości, bo rzeczy znalezione są po dwóch latach sprzedawane, a uzyskana ze sprzedaży kwota, zasila skarb państwa. Poza tym, ostatnio w kolejce do burmistrza ustawiają się ładne dziewczyny, co też nie jest bez znaczenia i do tego sąsiadów kłuje w oczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24