Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoty gol Sebastiana Pawlaka w derbach powiatu jarosławskiego [ZDJĘCIA]

Tomasz Strzębała
JKS cisnął i dopiął swego, ale goście długo skutecznie się bronili
JKS cisnął i dopiął swego, ale goście długo skutecznie się bronili Tomasz Strzębała
W derbach powiatu jarosławskiego JKS skromnie pokonał LKS Skołoszów. Gola na wagę trzech punktów, w doliczonym czasie gry zdobył Sebastian Pawlak.

Można powiedzieć, że gol zdobyty przez Sebastiana Pawlaka był złotym, bo zaraz potem arbiter zakończył mecz. JKS cisnął i dopiął swego, ale trzeba oddać gościom, że długo skutecznie się bronili. Mecz nie był porywającym widowiskiem, może dlatego, że oba zespoły grają już o pietruszkę. JKS pogodził się z faktem, że w tym sezonie awansu nie zrobi, a skołoszowianie, że za miesiąc pożegnają się z czwartą ligą. Dodatkowo poczynania piłkarzom utrudniała grząska murawa, ponieważ kilka minut przed pierwszym gwizdkiem nad Jarosławiem przeszła ulewa. Na boisku dużo było niedokładnych podań i chaosu. Gospodarze przeważali, momentami zamykali nawet outsidera na jego połowie, ale brakowało im tego ostatniego zagrania. W pierwszej połowie dwa razy blisko trafienia był Adrian Nowak, który próbował zaskoczyć Damiana Buczkowskiego strzałami z dystansu. Dwa razy uderzał jednak minimalnie obok słupka.

LKS głównie się bronił, ale parę razy udało mu się zapuścić w okolice pola karnego JKS-u. Okazji na gola szukali Adrian Brodowicz i Kamil Mikulec. Na początku drugiej połowie w świetnej sytuacji znalazł się wprowadzony chwilę wcześniej Sebastian Pawlak, który wślizgiem próbował wpakować piłkę do siatki, był jednak trochę spóźniony. Kwadrans potem prawą strona ruszył Hubert Świecarz, strzelił jednak wprost w Huberta Makowskiego. Następnie z pierwszej piłki uderzył Nowak, ale Buczkowski kapitalnie interweniował. Końcowe fragmenty, to obrona Częstochowy w wykonaniu przyjezdnych. Skołoszowianie byli blisko wywiezienia remisu z Bandurskiego, ale w doliczonym czasie gry ładnym strzałem z 15 metra popisał się wspomniany Pawlak. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. Kilka minut wcześniej czerwoną kartkę za krytykowanie decyzji arbitra zobaczył, będący w tym spotkaniu na ławce, trener Grzegorz Baran.

JKS Jarosław - LKS Skołoszów 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Pawlak 90+3

JKS: Makowski - Drozd (72. Dubaj), Ptasznik (60. Socha), Stankiewicz ż (77. Chrupcała) - Bała (65. Nowogrodzki), Ploshvhynskyi, Sobolewski ż, Pakuła (46. Pawlak), Szakiel - Nowak, Zieliński. Trener: Grzegorz Baran cz.

LKS: D. Buczkowski ż - Grodecki, Brodowicz ż, Kiełbowicz, Świecarz - Kiełbasa (73. Pacuła), Czerwiński ż, Modny, Czerczun - Mikulec, M. Buckzowski. Trener Bogusław Sierżęga.

Sędziował: Kijowski (Krosno). Widzów: 200.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24