Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoty set rozstrzygnął sprawę 5. miejsca w PlusLidze. Asseco Resovia zagra w Pucharze Challenge

bell
Rywalizacja w hali Podpromie o 5. miejsce Asseco Resovia i Indykpol AZS Olsztyn zakończyły sezon 2021/2022
Rywalizacja w hali Podpromie o 5. miejsce Asseco Resovia i Indykpol AZS Olsztyn zakończyły sezon 2021/2022 Krzysztof Kapica
Siatkarze Asseco Resovii zakończyli sezon 2021/2022 na piątym miejscu. Zadecydował o tym złoty set z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Olsztynianie pokonali Resovię w drugim meczu na Podpromiu 3:1, wyrównali stan rywalizacji na 1:1 i o tym, która drużyna zajmie piąte miejsce zadecydował złoty set grany do 15. Wygrali go gospodarze 15:10 i oni zagrają w Pucharze Challenge. MVP środowego starcia wybrany został Torey DeFalco, amerykański przyjmujący gości.

To nie była siatkówka wysokich lotów. Najważniejsze było piąte miejsce, czyli zwycięstwo. Olsztynianie odgrażali się, że chcą odrobić straty z Iławy, wygrać drugie spotkanie w Rzeszowie, a potem złotego seta. Wygrali mecz, ale w złotym secie nie dali już rady gospodarzom, którzy też specjalnie nie skakali z radości, że mają piąta lokatę na koniec sezonu. Celowali bowiem w medale...

Rzeszowianie, który triumfowali w niedzielę w Iławie 3:1, zaczęli z dużym animuszem (3:0, 5:1, 8:3), ale olsztynianie poukładali swoją grę, zwiększyli agresję i skuteczność, odrobili straty i toczyli z gospodarzami wyrównany pojedynek (12:12). Resoviacy ponownie uciekli na dystans trzech punktów (17:14). Maciej Muzaj poprawił wynik atakiem na 18:14 i 19:15, a Nicolas Szerszeń na 20:17. Po ataku i asie Roberta Andringi był remis (20:20). Wszystko rozstrzygnęło się na samym finiszu. W głównej roli wystąpił Torey DeFalco. Amerykański przyjmujący, który w przyszłym sezonie będzie graczem Asseco Resovii, był najskuteczniejszy na boisku. Najpierw obił blok z Rzeszowa, a następnie popisał się trudną zagrywką i akademicy, którzy mieli lepszy atak i przyjęcie, objęli prowadzenie.

Druga partia rozpoczęła się po asie Fabiana Drzyzgi obiecująco dla Resovii (8:5). Po chwili jednak inicjatywę (9:7 11:9, 13:11, 19:15) przejęli goście, którzy grali lepiej, dokładniej, skuteczniej. Rzeszowski zespół był zbyt pasywny i niemrawy na zagrywce i w ataku. Goście kontrolowali grę (20:16, 21:17, 24:20) i ręką Mateusza Poręby postawili kropkę nad „i”.
Na wstępie trzeciej odsłony dobre wejście miał Klemen Cebulj. Po jego zagrywce 9:5 przeważali miejscowi, którzy już do końca tej odsłony nie pozwolili odebrać sobie prowadzenia, choć po asie Andringi kilkupunktowa przewaga podopiecznych Marcelo Mendeza stopniała do jednego (19:18) Zagrywka w tym secie była ważna. Punktowali z niej Drzyzga, Muzaj i Kozamernik. Końcówka zdecydowanie należała do resoviaków.

W czwartej partii Timo Tammemaa zaserwował ósmego asa i Resovia prowadziła 7:4. AZS szybko wyrównał i uciekał po soczystych zbiciach DeFalco na 15:11 i 17:13. Olsztynianie jeszcze bardziej zwiększyli przewagę i nie pozwoli już Resovii na nic. Wygrali mecz 3:1 rewanżując się Resovii za niedzielną porażkę.

Złotego seta Resovia rozpoczęła od prowadzenia 3:0. Dwa razy na rzeszowski blok nadział się DeFalco. Karol Butryn palnął w aut i było 4:0 dla rzeszowskiej drużyny. Po zbiciu Muzaja notowano 6:3. Dwa kolejne punkt zdobył Kozamernik (8:3). Muzaj trafiał na 11:6 i 13:9. Olsztynianie już nie dali rady odrobić takich strat. Ostatni punt zdobyli blokiem. MVP wybrany został Torey DeFalco.

- Cieszę się, że wywalczyliśmy piąte miejsce. Mecz nie stał na wysokim poziomie. Nie graliśmy dobrze, ale w kluczowym momencie, udało się w ty złotym secie wypracować przewagę i dowieźć ją do końca. Wszyscy na pewno trochę odetchnęliśmy, że jest to piąte miejsce, ale nie da się ukryć, że jest to dla nas rozczarowanie. Spodziewaliśmy się innego wyniku - mówił dla Nowin Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovii.

Był to ostatni mecz nie tylko w tym sezonie, ale ostatni mecz Asseco Resovii w obecnym składzie. Spoza boiska poczynania kolegów oglądali kontuzjowani - Sam Deroo i Jakub Kochanowski. Za kilka dni wszyscy z trenerem Marcelo Mendezem, rozjadą się do domów.



Asseco Resovia – Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (23:25,22:25, 25:19,19:25)

złoty set 15:10

Asseco Resovia: Drzyzga 4, Szerszeń 6, Cebulj 11, Muzaj 19, Kozamernik 10, Tammemaa 11, Potera (libero) oraz Bucki, Buszek 3, Woicki, Zatorski (libero). Trener Marcelo Mendez.

Indykpol AZS: Firlej 3, Butryn 16, DeFalco 23, Averill 7, Poręba 7, Andringa 9, Ciunajtis (libero) oraz Siwczyk, Jakubiszak 2. Trener Javier Weber.
Sędziowali: Marek Lagierski (Czeladź) i Wojciech Maroszek (Żory). Widzów: 1100.MVP:Torey DeFalco.

W rywalizacji o siódme miejsce Trefl Gdańsk dwa razy był lepszy od GKS Katowice. Zwyciężył 3:2 w Katowicach i 3:0 u siebie, zapewniając sobie siódmą lokatę w sezonie.

Końcowa klasyfikacja PlusLigi sezonu 2021/2022 na miejscach 5–14:
5. Asseco Resovia
6. Indykpol AZS Olsztyn
7. Trefl Gdańsk
8. GKS Katowice
9. Projekt Warszawa
10. Cuprum Lubin
11. LUK Lublin
12. MKS Ślepsk Malow Suwałki
13. Cerrad Enea Czarni Radom
14. PSG Stal Nysa (baraż o utrzymanie z 2. drużyną Tauron 1. Ligi).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24