Zmiana trenera w SPR Stali Mielec. Marek Motyczyński za Dawida Nilssona

Wraz z Dawidem Nilssonem pracę stracił jego II trener Marcin Basiak.

- Nie była to dla mnie łatwa decyzja. Z bólem serca musiałem się pożegnać z naszymi trenerami. Szanuję pracę, którą wykonali, ale musimy spróbować coś innego - powiedział Roman Kowalik, prezes SPR-u Stali Mielec.

Miejsce Nilssona zajmie prawdopodobnie Marek Motyczyński, choć klub nie wydał jeszcze oficjalnej informacji na ten temat. Ma 63 lata, jego największe sukcesy to Puchar Polski, wicemistrzostwo Polski i dwa brązowe medale z Wisłą, a potem Petrochemią Płock, której trenerem był w latach 1989-92. Później na kilkanaście lat przeniósł się do Francji, gdzie pracował z Villemomble Handball oraz żeńskim zespołem Union Sportive Municipale da Gagny (2 liga). W 2009 roku objął Azoty-Puławy, ale w połowie sezonu został zwolniony. Następnie przez dwa sezony prowadził w ekstraklasie Siódemkę Miedź Legnica. W pierwszym sezonie zajął z nią 7. miejsce, ale rok później uplasował się na 11 pozycji i jego drużyna została zdegradowana. Do ekstraklasy Motyczyński powrócił jako trener KPR-u Legionovia w 2016 roku, ale wytrwał tylko do października.

W przeszłości trener Motyczyński był brany pod uwagę, jako szkoleniowiec żeńskiej reprezentacji Polski. W 2012 i 2016 roku startował też konkursie na selekcjonera kadry mężczyzn.

Klub SPR Stal Mielec w środę rano oficjalnie potwierdził, że Marek Motyczynski będzie trenerem pierwszego zespołu.