Zmiany i transfery

W zespole IV-ligowej Unii Nowa Sarzyna pojawiło się dwóch nowych zawodników. Obrońca Rafał Czyż to wychowanek Pogoni Leżajsk, natomiast bramkarz Marek Grodecki występował ostatnio w Siarce Tarnobrzeg, a jest nim też zainteresowany Sokół Nisko. Trener Henryk Rożek przewiduje kolejne uzupełnienia składu. Wiosną w Unii nie zobaczymy już bramkarza Tomasza Kuziory (Pogoń) oraz napastników Tomasza Ziarnowskiego i Piotra Micewicza, którzy trenują w Nisku.

Spore ożywienia panuje w czwartoligowej Krośniance. Na ostatnim treningu było aż 24 zawodników. W treningach krośnieńskiej drużyny uczestniczy dwóch nowych graczy bramkarz Bogusław Bałchan (Stal Rzeszów) i pomocnik Adrian Michalik (TG Sokół Sokołów Małopolski). Na ostatnich zajęciach nie pojawił się Wiesław Montsko ostatnio grający w trzecioligowej Tomasovii.
Krośnianie są zainteresowani pozyskaniem 20-letniego zawodnika Iwonki Iwonicz, Jana Szajny. To utalentowany prawy pomocnik, który mógłby w ekipie trenera Roberta Gorzynika występować jako młodzieżowiec. Być może w krośnieńskim zespole będzie tez występował jeden z byłych piłkarzy Czarnych Jasło.

Po odejściu z Górnovii Romana Żuchnika działacze i nowy trener, Hubert Kopeć, pilnie poszukują kandydata do gry na pozycji libero.
W tej chwili prowadzą rozmowy z dwoma doświadczonymi piłkarzami - Robertem Sykałą, który grał już kiedyś w Górnie, a ostatnio występował w Marabundzie Stobierna (razem z nowym trenerem) oraz z Robertem Bąkiem, weteranem ligowych boisk, grającym ostatnio w Orlętach Kielce, a wcześniej występującym m.in. w Koronie, Sokole Nisko i Naprzodzie Jędrzejów. To nie koniec kadrowych kłopotów Górnovii (w tym tygodniu trenowało po 8-10 zawodników). Jeszcze pilniejsze jest pozyskanie nowych młodzieżowców. Krzysztof Blim ma propozycję powrotu do Resovii, a Łukasz Skrzypczyk, tegoroczny maturzysta, postanowił skupić się na nauce i do dyspozycji trenera byłby na jeden trening w tygodniu oraz na mecze. Działacze z Górna prowadzą więc rozmowy z kilkoma kandydatami do gry, m.in. z wychowankiem Stali Rzeszów, Tomaszem Bąkiem (jesienią Głogovia).
Trener Kopeć liczy, że frekwencja na treningach poprawi się w tym tygodniu i będzie mógł zacząć normalne zajęcia. W planach jest pięć jednostek treningowych na tydzień i sporo sparingów. Na razie udało się załatwić mecze z Kolbuszowianką (4 lutego), Ikarusem Tuszów Narodowy (7 lutego), Izolatorem Boguchwała (11 lutego), Strugiem Tyczyn (14 lutego) i Stalą Mielec (28 lutego). Jest jeszcze miejsce na przynajmniej dwa-trzy mecze kontrolne, ale na razie nie maa rywali.

Już drugi tydzień trenują zawodnicy Błękitnych Ropczyce, beniaminka IV ligi. Jako jeden z niewielu klubów zespół Ryszarda Galasa stać będzie na wyjazd na obóz. I to zagraniczny!
- To efekt naszych dobrych kontaktów w słowackim Stropkovie. Na 90 procent pojedziemy tam w dniach od 13 do 20 lutego. Tylko termin farii wchodził w rachubę, gdyż większość zawodników uczy się lub jest nauczycielami - informuje trener Galas. Na razie piłkarze z Ropczyc ćwiczą w hali (w Lubzinie i Sędziszowie), siłowni i w terenie.
Z kadry odejdzie raczej Marcin Hopek, który nie sprawdził się jesienią, a poza tym znalazł pracę blisko domu i znajduje się w orbicie zainteresowań Kolbuszowianki, której jest wychowankiem. - Jeżeli Marcin odejdzie to będziemy chcieli kogoś w jego miejsce pozyskać. Myślę tu o zawodnikach z piątej ligi - dodał Galas. Na razie z zespołem trenuje Bartosz Darłak, 18-latek z Interu Gnojnica oraz - ponownie - Tomasz Skóra, ostatnio gracz rezerw.

Wczoraj w Gorzycach odbyła się uroczysta prezentacja kadry II-ligowego zespołu piłkarzy Tłoków przed rundą wiosenną sezonu 2003/04.
W prezentacji uczestniczyło 24 zawodników, trener Marek Motyka, kierownik drużyny Zenon Krówka. Wśród zaproszonych gości był m. in. dyrektor operacyjny firmy Federal-Mogul na Europę, Walter Reifenrother, Niemiec z Norymbergii, który przez 23 lata grał w piłkę nożną. Przedstawiono trzech nowych piłkarzy: Piotra Bańskiego, Krzysztofa Sobieraja i Dariusza Solnicę.
Ogłoszono również wyniki wewnątrzklubowego rankingu na najlepszego zawodnika w 2003 roku. Został nim bramkarz Krzysztof Pyskaty, który otrzymał w nagrodę premię 1500 złotych. Drugi był obrońca i kapitan druzyny Krzysztof Złotek (1000 zł), a trzeci - rozgrywający Paweł Szafran (500 zł).
Ponadto odbyła się prezentacja strojów piłkarskich i sprzętu sportowego firmy "Tico". W tych kostiumach piłkarze będą występować w rundzie rewanżowej drugoligowych rozgrywek. Za pomocą techniki audio-video zaprezentowano projekt nowej krytej trybuny na 2 tysiace miejsc siedzących.