Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany na buspasach w Rzeszowie już za kilka dni

Bartosz Gubernat
W przyszłym tygodniu wjadą na nie auta, którymi jedzie minimum trzy osoby.

Decyzję o uprzywilejowaniu części prywatnych samochodów prezydent Tadeusz Ferenc podjął już kilka dni po wprowadzeniu w mieście buspasów. Będzie to możliwe, bo zwężenie jezdni nie doprowadziło do drogowego paraliżu centrum miasta, a zdaniem specjalistów samochody pełne pasażerów także powinny być traktowane priorytetowo.
Malują oznakowanie

- Wszystkie formalności potrzebne do wprowadzenia tej zmiany są już załatwione, w tej chwili na jezdniach malujemy oznakowanie poziome. Ale z wjazdem na buspasy trzeba zaczekać, aż zmiany wprowadzimy także na znakach stojących przy jezdniach. Chcemy się z tym uporać do początku przyszłego tygodnia - zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Po zmianach w godzinach obowiązywania buspasów będą mogły korzystać z nich pojazdy komunikacji miejskiej, służby ratunkowe, straż miejska, taksówki i część samochodów prywatnych. Władze miasta na razie nie przychyliły się do wniosku motocyklistów, którzy także prosili o taki przywilej. - Do rozpatrzenia pozostaje jeszcze wniosek rowerzystów, dla których buspasy byłyby alternatywą dla braku ścieżek rowerowych - mówi Witold Walawender, radny Rozwoju Rzeszowa, który w tej sprawie złożył podczas ostatniej sesji interpelację.

Ale zdaniem Macieja Chłodnickiego, na razie miasto raczej nie przychyli się do tej prośby.

- Buspasy powstały przede wszystkim dla pojazdów komunikacji miejskiej. Pewne ustępstwa są możliwe, ale nie możemy wpuścić na nie zbyt wielu pojazdów. To wprowadziłoby zamieszanie i utrudniłoby jazdę autobusom - mówi rzecznik prezydenta.

W ratuszu ostrzegają, że od poniedziałku policja nie będzie stosować już taryfy ulgowej wobec kierowców, którzy mimo zakazu będą jeździć po pasach dla autobusów. - Na oswojenie się z nową organizacją ruchu było kilkanaście dni. W tym czasie policjanci jedynie upominali i przypominali nowe zasady jazdy. Niestety wielu kierowców ciągle jeździ po buspasach samochodami i czas z tym skończyć. Nie może być tak, że kilkadziesiąt aut jedzie przepisowo, ale powoli, a kilku innych kierowców omija je, bo nie stosuje się do znaków - mówi Maciej Chłodnicki.

Mandat za jazdę po buspasie to 100 zł i jeden punkt karny. Policjanci zapowiadają, że będą także sprawdzać, czy po kolejnej zmianie organizacji ruchu w samochodach jadących buspasami jest minimum trzy osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24