Zmiany na dworcu busów w Rzeszowie. Spod klasztoru przed Europę II

Prowizoryczny mini dworzec autobusowy działa tu od dwóch lat. Przewoźnicy przenieśli się na niego z parkingu, na którym ojcowie budują klasztorne ogrody. Z dworca korzysta dziewięć firm, codziennie odjeżdża stąd 200 busów. Od początku marca przystanek zostanie przeniesiony na al. Piłsudskiego, przed centrum handlowe Europa II.

- Umowę z Bernardynami już rozwiązaliśmy, nową, na czas nieokreślony podpisaliśmy w właścicielem Europy. Przenosimy się, bo potrzebujemy większej ilości miejsca, a na placu przy klasztorze nie mogliśmy się doczekać obiecywanych inwestycji. Brakuje tam toalety i poczekalni, a my chcemy się rozwijać i oferować pasażerom coraz lepszą jakość usług - mówi Marcin Chmielarski, właściciel firmy Marcel.

Nowy dworzec zajmie 70 proc. powierzchni parkingu przed Europą II. Przewoźnicy liczą, że dzięki temu przybędzie im klientów. Skorzystać ma także właściciel centrum handlowego.

- Bo przywieziemy mu klientów, których w Europie coraz mniej. W dużych miastach galerie działające przy dworcach działają bardzo dobrze - mówi Chmielarski.