Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zmiennicy" do Kosowa

MIECZYSŁAW NYCZEK
Ćwiczebny desant żołnierzy na poligonie w Nowej Dębie.
Ćwiczebny desant żołnierzy na poligonie w Nowej Dębie. AUTOR
PRZEMYŚL. Kończą się przygotowania Polsko-Ukraińskiego Batalionu Sił Pokojowych do wyjazdu na misję do Kosowa. W pierwszym rzucie udadzą się tam 2 sierpnia br.

Ostatnie miesiące i tygodnie przed daleką podróżą są bardzo pracowite dla żołnierzy i kadry POLUKRBAT-u. Ledwie na poligonie w Nowej Dębie skończyły się międzynarodowe ćwiczenia "Kozacki step - 2002" i batalion powrócił do macierzystego garnizonu, a już dla sztabowców wybiła godzina wyjazdu na Ukrainę. W Jaworowie przeprowadzono ćwiczenia dowódczo - sztabowe z udziałem ukraińskich pododdziałów wytypowanych do udziału w misji. Pozorację rozegrano w warunkach maksymalnie zbliżonych

do panujących na Bałkanach.

- Był to ostatni element zgrywania wspólnego sztabu przed misją - powiedział mjr dypl. Wojciech Marchwica, dowódca Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Do połowy sierpnia wojsko z Przemyśla ma przejąć posterunki i wyznaczoną strefę odpowiedzialności od kolegów-podhalańczyków z III zmiany w Siłach Międzynarodowych Kosovo Force (KFOR).
Misję pod wodzą mjra Marchwicy rozpocznie 504 Polaków, 327 Ukraińców i 30 Litwinów. - Według ustalonego grafiku, nasze pododdziały udadzą się z Przemyśla do Kosowa autokarami: pierwszy transport - 2 sierpnia, drugi - 5, trzeci - 12 sierpnia.
- Ustaliliśmy z naszymi ukraińskimi partnerami, że rotacja kontyngentów zakończy się 14 sierpnia - komunikuje płk Adam Misztal ze Sztabu Generalnego WP. - Wchodzący do działań batalion ma zapewnić bezpieczeństwo ludności mieszkającej w jego strefie odpowiedzialności oraz członkom organizacji humanitarnych. Nasi żołnierze wesprą też Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.

Będą ochraniać obiekty cywilne,

przejścia graniczne, drogi, mosty, wiadukty.
Od 8 bm. polscy misjonarze w komplecie "ładują akumulatory" w Kielcach. Przebywają w Ośrodku Szkolenia na Potrzeby Sił Pokojowych. Jego komendant - ppłk Bogdan Tworkowski to były dowódca... POLUKRBAT-u. Rok temu powrócił z misji KFOR. Teraz dzieli się swoim bogatym doświadczeniem ze "zmiennikami", wśród których są też jego byli podkomendni. Za kilkanaście dni wszyscy przekroczą bramę obozu "Biały Orzeł" w Race koło Kaczanika. Stoi tam drogowskaz. Jedno z jego ramion wskazuje: Przemyśl 841 km.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24