ZMM MAXPOL: estetyka na co dzień. Producent wysokiej jakości systemów odwadniających dla budownictwa i akcesoriów dla domu i ogrodu

Technologia - bo ta współdecyduje o jakości produktu, a jakość jest wizytówką firmy. Doświadczenie - istniejący od 1985 roku Maxpol doświadczył w swojej historii tylu zmian rynkowych, uczestniczył w tylu rewolucjach technologicznych, że efektem jest przekonanie, iż nie bilans kosztów i zysków, ale zadowolenie klienta jest gwarancją pozycji i stabilności na rynku. Ludzie - w 1985 r. ZMM MAXPOL rozpoczynał od produkcji narzędzi do produkcji elementów z tworzyw sztucznych, liczył wówczas dwóch pracowników, w tym gronie był i właściciel firmy. Dziś tworzy ją ok. 200 pracowników, a z tworzyw sztucznych ZMM MAXPOL potrafi zrobić wszystko, choć koncentruje się głównie na systemach odwadniających dla budownictwa i akcesoriach dla domu i ogrodu. I taka progresja nie byłaby możliwa, gdyby nie ludzie w ZMM MAXPOL pracujący, co prezes Polak mocno podkreśla.

Na innowacyjność przedsiębiorstwo jest skazane. Bez niej trudno marzyć o podboju rynku, szczególnie tak wymagającego jak skandynawski, a właśnie po drugiej stronie Bałtyku ZMM MAXPOL lokuje największą część swojego eksportu. Pasja innowacyjności sprawiła, że ZMM MAXPOL stworzył i promuje nową markę produktów zupełnie nowatorskiego pomysłu.

Specjalnie dla segmentu produkcji DOM i OGRÓD wymyślono HAGSEN - linię produktów o podwyższonej jakości, wśród nich ogrodowe piaskownice dla dzieci, łopaty do śniegu, taczki, konewki, segmenty ogrodzeniowe, ale też coś zupełnie wyjątkowego: donice i doniczki wykonane z mieszanki specjalnych polimerów i pyłu drzewnego w proporcji 50:50. Nikt w Polsce takich nie robi i raczej nikt na świecie, tymczasem w dobie szczególnej troski o stan naszego naturalnego środowiska taki produkt winien znaleźć uznanie ekologów. Pomysł ma więcej zalet: jest estetyczny wizualnie, nawet pachnie drewnem. Praktyczny: zawartość specjalnego elastomeru sprawia, że zawartość donicy długo utrzymuje wilgoć, więc każda roślina w takich warunkach powinna czuć się komfortowo. Wśród polskich konsumentów pomysł może jeszcze mało znany i popularny, ale na rynkach zachodnich staje się hitem eksportowym.

Prezes Andrzej Polak zapewnia, że nie boi się żadnego produkcyjnego wyzwania, co zapewne doceniają (i z czego korzystają) największe koncerny światowe, powierzając ZMM MAXPOL podwykonawstwo detali z tworzyw sztucznych do swoich produktów. Taka kooperacja to dla rzeszowskiej firmy nie tylko dowód uznania dla jakość produkcji, terminowości dostaw, nie mówiąc o argumencie skali obrotu finansowego, ale to także prestiż. Choć prezes Polak przekonuje, że bardzo stara się o to, bo utrzymać i powiększać obecność na rynku własnych produktów pod własną marką. Z naciskiem na jakość produktu, bo - co zauważalne - dla klientów cena przestaje być pierwszym argumentem wyboru, pierwszym staje się jakość. Taką strategię wymusza też kierunek ekspansji: MAXPOL stara się (skutecznie), by jak największą część swoich markowych produktów eksportować, a głównym kierunkiem eksportu są kraje skandynawskie. Wysokie wymagania jakościowe tamtejszych konsumentów wymuszają na rzeszowskiej firmie podnoszenie standardów jakościowych, co - podkreśla prezes Polak - jego i załogę tyleż zobowiązuje, co motywuje. Szereg zdobytych nagród potwierdza słuszność takiej strategii, jednak w ZMM MAXPOL jeszcze wyżej ceni się zadowolenie klientów.

Flagowym produktem przedsiębiorstwa wciąż pozostają liniowe systemy odwodnień. Szczególnie cenione przez wszystkich właścicieli nieruchomości, którzy trwałość i niezawodność instalacji chcą łączyć z estetyką swojego otoczenia. A estetyka produktów staje się w ZMM MAXPOL coraz ważniejsza. Zgodnie z preferencjami konsumentów, że to co praktyczne, może, a wręcz powinno być również ładne.