Znany psychiatra z Rzeszowa i jego sekretarka usłyszeli ponad 90 zarzutów korupcyjnych. Ciąg dalszy afery łapówkarskiej

- Jak ustalono podczas śledztwa, Marek G. prowadził prywatny gabinet psychiatryczny w Rzeszowie, gdzie zatrudniał w charakterze sekretarki - rejestratorki medycznej Annę W. - mówi Ewa Romankiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. - Psychiatra był osobą uprawnioną do wystawiania zaświadczeń lekarskich ZUS ZLA o czasowej niezdolności do pracy. Marek G. i Anna W. zawarli porozumienie, na mocy którego w trakcie nieobecności lekarza spowodowanych wyjazdami za granicę, rejestratorka, dysponując drukami ZUS ZLA i pieczęcią lekarską, wystawiała poświadczające nieprawdę zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby, w zamian za korzyści majątkowe.

Anna W. w 2016 r. przyjęła łapówki od kilkudziesięciu osób. Za jedno zwolnienie brała ok. 100 zł.

- Kobieta, w imieniu lekarza, wbrew obowiązującym przepisom, wypisała szereg zwolnień lekarskich, które następnie były podstawą do wypłacenia wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy przez pracodawcę lub zasiłku chorobowego przez ZUS - dodaje Ewa Romankiewicz.

Marek. G. i Anna W. usłyszeli ponad 90 zarzutów korupcyjnych oraz dotyczących poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej.

- Przesłuchani w charakterze podejrzanych częściowo przyznali się do zarzucanych im czynów - mówi prokurator Romankiewicz.

PRZECZYTAJ TEŻ: 65-latek z Rzeszowa wziął 4 tys. zł łapówki. Dzięki niemu 30 osób dostało uprawnienia do pracy jako elektryk

W październiku ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Rzeszowie, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, zastosował wobec lekarza i rejestratorki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Następnie środek ten został przedłużony do 31 marca tego roku.

- Przeprowadzone w sprawie czynności, w tym analiza zabezpieczonej, obszernej dokumentacji medycznej, pozwoliły na ustalenie osób, które wręczały korzyści majątkowe w zamian za wystawienie zaświadczeń lekarskich - kontynuuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

- Do chwili obecnej ogłoszono zarzuty i przesłuchano w charakterze podejrzanych 52 osoby, wobec których decyzją prokuratora zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie tysiąca złotych.

Rzeszowskiemu psychiatrze i jego sekretarce grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

O sprawie pisaliśmy w październiku ub. roku, kiedy tylko otrzymaliśmy informacje, że policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w szpitalu MSWiA aresztowali psychiatrę.

To nie pierwsza tak duża afera łapówkarska z udziałem lekarzy z Podkarpacia. Dla przykładu, w maju 2007 roku 5 lat więzienia i wysoką grzywnę orzekł sąd dla Krzysztofa R., byłego ordynatora ortopedii Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu, który w latach 1994-2003 przyjął od pacjentów ok. 240 tys. zł. Udowodniono mu 113 przypadków łapownictwa.

CZYTAJ TEŻ W NASZYM MIEŚCIE:

Ważne archeologiczne odkrycie w kościele oo. Bernardynów w Rzeszowie

Najpopularniejsze osiedla w Rzeszowie. TOP 10

Na tych osiedlach w Rzeszowie mieszka coraz mniej osób [TOP 10]

Jak zmieniał się rzeszowski Rynek na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]

QUIZ. Tak brzmi slang policjantów. Znasz te słowa?

Elektryczne taksówki nie wyjadą na ulice Rzeszowa bez dotacji

WIDEO:Korupcja przy wydawaniu świadectw kwalifikacyjnych elektrykom w Rzeszowie