Zastal w dotychczasowych 21 kolejkach nie znalazł pogromcy. Nadsańscy kibice są pewni, że 22 meczu lider nie wygra.
Znicz musi się sprężyć, bo chrapkę na wypchnięcie go z czwórki ma Politechnika Poznańska (po ograniu Sokoła w środę ma tylko punkt mniej od jarosławian).
- Dorobek Zastalu to coś niespotykanego - podkreśla Stanisław Gierczak, coach Znicza. - To zespół bez słabych punktów. Koncentruje się na obronie, ale potencjał w ataku też ma niemały. Zdobywa może mniej punktów, bo gra długie akcje. Oczywiście chcemy przerwać im niesamowitą serię. Stać nas na to, jeśli cały zespół zagra na wysokim poziomie. Jestem pewien, że hala będzie pełna i otrzymamy też wsparcie kibiców.
W Zniczu pod znakiem zapytania stoi występ Macieja Millera, który leczy kontuzjowane kolano.
Szlachetne zdrowie
Tak było w I rundzie
Zastal - Znicz 79:62, MKKS - Siarka 54:67, Tarnovia - Stal 76:87, Sokół - Start 105:65, Resovia - Żubry 74:80
W swoich halach zagra również Stal i Siarka. Łatwiejsze zadanie stoi przed tą pierwszą ekipą - podejmuje przedostatnią w tabeli Tarnovię która pozwoliła w środę wygrać Startowi pierwszy mecz. Kłopot w tym, że nasz team dopadły problemy zdrowotne.
- Adam Lisewski nie zagra z powodu kontuzji, a Roman Prawica i Bartek Szczepaniak byli chorzy i są osłabieni antybiotykami - wymienia Bogdan Pamuła, II trener Stali. - Do tego Robert Grzyb przeciążył kolano. Nie jest wesoło. Tarnovii nie lekceważymy, bo od czasu do czasu potrafi skoczyć rywalom do gardła.
Bez Marciniaka
Siatka zagra z MKKS-em Rybnik, który pokonała na wyjeździe.
- Nie wyobrażam sobie, że nie wygramy - mówi Zbigniew Pyszniak, coach tarnobrzeżan. - Musimy zając 12 miejsce i uniknąć w play-outach Prokomu. Sopocianie zgłosili do gry trzech ludzi z ekstraklasy i będą groźni. Do dyspozycji mam już Daniela Walla, który zajmie się Kukuczką. Niestety, kontuzję złapał Michał Marciniak.
Resovia na luzie
W piątek do Białegostoku wyruszy Resovia. "Wilki" chcą się tam odkuć na Żubrach za porażkę w Rzeszowie.
- To był najgorszy mecz u siebie i ta złość ciągle w nas siedzi - mówi Michał Baran, rozgrywający rzeszowian. - W nowym roku dobrze nam idzie i atmosfera jest super. Nic nie kalkulujemy, bo terminarz jest trudny, ale czujemy, że play-off jest do zrobienia. Żubry są po presją, bo ósemka im ucieka. My zagramy na luzie, co mam nadzieję, pozwoli zagrać dobry mecz.
Podrażnione Sokoły
Formalnością wydaje się wyjazd Sokola do Lublina. Start, co prawda, wygrał w końcu pierwszy mecz, ale łańcucianie są podrażnieni pierwszą porażką u siebie.
- Przed meczem nie dopisuję punktów. Musimy pokazać pełną koncentrację - zaznacza Dariusz Kaszowski, trener naszego wicelidera tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu