Choć wydaje się to nieprawdopodobne, to jednak coraz bardziej realne. Wszystko wskazuje na to, że Pomnik Czynu Rewolucyjnego, który dla wielu jest wizytówką miasta, lada dzień zniknie.
Bo nawet jeśli jego właściciele, czyli ojcowie bernardyni, nie wyburzą go przed upływem ustawowego czasu, nakaże im to później reprezentująca rząd wojewoda. Jedynym ograniczeniem jej działań mogłaby być negatywna opinia IPN. Ale o tym, że taka nie będzie, świadczy choćby ostatni list do Tadeusza Ferenca.
Prezydent pomnika od dawna broni, ale teraz nie ma do tego żadnych narzędzi prawnych. Ustawa daje rządowi możliwość usuwania wszystkiego, co komunistyczne, więc pomnik tak po prostu zniknie. Czy mieszkańcom się to podoba, czy nie. A że niekoniecznie im się to podoba, czytamy choćby na naszym portalu. Co będzie dalej? Myślę, że protesty w tej sprawie są niemal pewne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?