Wypadek polskiego tira w Czechach - pociąg staranował jego przyczepę
Do zdarzenia doszło w piątek 11 grudnia ok. godz. 8:00 rano, na przejeździe kolejowym pod wiaduktem, w mieście Frydek-Mistek - leżącym ok. 30 km. od granicy z Polską. Polski kierowca wjechał na przejazd na czerwonym świetle. Nadjechał wówczas pociąg relacji Frydek-Mistek - Ostrawa, którym podróżowało ok. 80-ciu pasażerów.
To prawdziwy cud, że nikomu nic się nie stało! Maszynista pociągu widząc tira zdążył uciec z kabiny, dzięki czemu wyszedł z tego bez szwanku. Nie ucierpiał również żaden z pasażerów pociągu. Tylko kierowca ciężarówki jest tylko lekko ranny.
Wypadek wydarzył się blisko stacji kolejowej, pociąg już wówczas zwalnia - i to mogło też uratować pasażerów pociągu. Zdaniem ekspertów, przy większej prędkości pociągu, zderzenie mogłoby zakończyć się tragedią!
Kamera miejskiego monitoringu uchwyciła moment, gdy polski kierowca wjeżdża na przejazd kolejowy - lekceważąc migające czerwone światło ostrzegawcze. Dlaczego do tego doszło? Kierowca się zagapił, nie zauważył migających czerwonych świateł, oślepiło go słońce?
Sprawę bada policja i Inspektorat Kolejnictwa. Obecnie kierowca jest przesłuchiwany.
*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Mikołaj lata nad Śląskiem! ZOBACZ WIDEO i ZDJĘCIA To nie jest fotomontaż
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?