Blue Moon - nowy klub w Rzeszowie

Blue Moon, który powstał w miejscu dawnego Revolution ma być przede wszystkim miejscem dla studentów i młodych, spragnionych szalonej zabawy imprezowiczów. Poza nazwą i nawiązującymi do niej niebieskimi elementami wystroju, w środku zbyt wiele się nie zmieniło. Zachowany został dotychczasowy układ stolików i barów. Odnowiono ubikacje i palarnię, w której „dymka" można teraz puścić siedząc na wygodnych pufach.Koncerty, koncerty...Najmocniejszą stroną nowego klubu mają być jednak imprezy, a zwłaszcza koncerty. - Chcemy, żeby było ich dużo więcej niż do tej pory. Będziemy zachęcać nie tylko doborem artystów, ale rozsądnymi cenami biletów, bo naszym celem nie jest zarabianie na koncertach - mówi Tomasz Dec, menedżer artystyczny klubu. - Muzyka grana na żywo powinna być bardziej dostępna dla rzeszowian, dlatego ustanawiamy koniec ery biletów za 50 zł - dodaje.To ma być receptą na dosięgający branżę rozrywkową kryzys. Chętnych na koncerty i imprezy ubywa w lawinowym tempie, przez co nawet największe rzeszowskie kluby np. Live odwołują zaplanowane koncerty. Potwierdzają to liczby. Tylko w porównaniu do marca tego roku zyski właścicieli spadły średnio o 30-40 proc. - Ludzie zaczynają oszczędzać na tym, co jest im najmniej potrzebne, czyli na rozrywce. Tego najłatwiej można sobie odmówić, dlatego chcemy organizować takie wydarzenia, na które będą chcieli wyjść z domu - dodaje menedżer Blue Moon.Rock, metal i hip-hopW planach są koncerty niemal w każdym klimacie muzycznym: od rocka i metalu po reggae i hip-hop. Do tego imprezy klubowe, w tym tematyczne. Na roznegliżowane tancerki panowie nie mają już raczej, co liczyć, bo jak tłumaczą przedstawiciele klubu, impreza była jednorazowa i miała charakter promocyjny. W najbliższym czasie można spodziewać się za to hip-hop stacji, czyli comiesięcznych koncertów połączonych z imprezami oraz dancingów w stylu lat 80. i 90. Wykonawcy, którzy odwiedzą Blue Moon to Czesław Mozil, Eldo, Pokahontaz, Maleo Reggae Rockers i Luxtorpeda. W takich rytmach będzie mogło się bawić ok. 500 osób.