Zostań radiowcem

Takich ludzi szuka studencka rozgłośnia "Feniks', którą słychać w uniwersyteckich akademikach.

Uniwersyteckie radio nie od rzeczy nazywa się "Feniks".

- Bo jak ten ptak odradzamy się co jakiś czas z popiołów. Kiedy jedni studenci odchodzą, szukamy na ich miejsce nowych - śmieje się Tadeusz Marut, opiekun rozgłośni. - Właśnie szukamy nowych głosów, nowych talentów.

Feniks szuka didżejów, dziennikarzy, reporterów, redaktorów, realizatorów programu, dźwiękowców, informatyków radiowych. Można opowiedzieć o swojej pasji, poprowadzić autorski program, mile widziani są studenci z kół naukowych. Feniks mieści się w domu studenckim Laura przy ul. Cichej 2. Można się kontaktować pod nr tel. 605 664 874 lub e-mailem [email protected]
podpis pod zdjęcie: Gośćmi naszego radia byli już m.in. Sydney Pollack, Pudelsi, Ira, T-Love, Sojka, Renata Przemyk. Mamy śmieszne pozdrowienia dla naszych studentów od znanych muzyków. Teraz czekamy na współpracowników - zapraszają Katarzyna Mazurek i Artur Tylmanowski.

Radio to w zasadzie akademicki radiowęzeł. Audycje słychać tylko w domach studenckich przy ul. Cichej. Codziennie od godz. 19.30 do północy.

- Do południa jesteśmy na wykładach i ćwiczeniach, podobnie jak słuchacze - mówi Artur Tylmanowski, redaktor naczelny "Feniksa".

Tworzą go głównie studenci i absolwenci. Pasjonaci, bo za pracę nikt tu nie bierze ani złotówki.

- Pracujemy, bo to lubimy. To świetna okazja do nauki dziennikarskiego fachu. Niektórzy połykają bakcyla i pracują później w mediach - mówi Artur.

- Wiadomości, ciekawostek z uczelni. Mamy też programy autorskie typu "Szok, ale tok", gdzie dyskutujemy na różne tematy. Polecamy książki, płyty, puszczamy życzenia, zapraszamy profesorów. Gdy w klubie "Pod Palmą" są koncerty, zapraszamy zespoły do programu na żywo "Poznaj gwiazdy". Kuba Wojewódzki powiedział kiedyś, że jesteśmy najlepszym studenckim radiem w Polsce - opowiadają Katarzyna Mazurek, studentka III roku filozofii i Artur Tylmanowski.