ZPN obniża klubom opłaty. Prezydent zaprasza związek na Stadion Miejski

Zarządu właśnie się ukonstytuował, a o jego decyzjach poinformował na zwołanej w siedzibie związku konferencji prasowej Mieczysław Golba, nowy szef ZPN-u. Na zebraniu zarządu wybrano nowych wiceprezesów. Zostali nimi: Wojciech Zając (Rzeszów), Henryk Sowa (Jarosław), Jacek Adamski (Krosno) oraz Wiesław Lada (Dębica). Sekretarzem jest teraz Robert Pieszczoch (były wiceprezes), przewodniczącym Komisji Rewizyjnej Wojciech Stefanik (główny księgowy z powiatu jasielskiego), dyrektorem biura Wacław Mazur, a rzecznikiem prasowym został Piotr Pezdan, który ostatnio pracował w Wydziale Gier ZPN-u.

- Zachęcamy także do tego, aby zgłaszali się do nas działacze z całego województwa, którzy mają ochotę popracować w różnych komisjach i wydziałach – podkreślał nowy prezes.

Zarząd podjął decyzje, które nieco odciążą kluby. Do tej pory w IV lidze za transfer wpłacono do związku 800 złotych (teraz 700), klub III ligi uiszczał 1500 złotych (teraz 1200). Stawki należały do najwyższych w Polsce. ZPN będzie miał mniejsze przychody, ale też poczynił kroki w stronę ograniczenia wydatków.

– Rozwiązujemy umowy z kancelariami prawnymi, co pochłaniało rocznie ponad sto tysięcy złotych – mówił Golba. – Rezygnujemy też z wykonywanych przez osobę z zewnątrz usług informatycznych. To kosztowało 40 tysięcy rocznie.

Zarząd podjął również uchwałę o przeprowadzeniu w ZPN-ie audytu prawno-finansowego, a Jackowi Adamskiemu (dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Dydni) powierzył zadanie pozyskiwania funduszy unijnych.

– Swego czasu przedłożyłem w związku projekt dla dzieci i młodzieży terenów wiejskich. Został z miejsca odrzucony. Usłyszałem, że to za duże ryzyko dla związku, choć moim zdaniem było żadne. Teraz w Unii następuje ostatnie rozdanie, Nie stać nas na zaniechania na tym polu. Trzeba aplikować, bo środki przejdą nam koło nosa – skomentował Adamski.

Golba zaznaczył także, iż po artykule w Nowinach informującym o poszukiwaniu przez ZPN nowej siedziby otrzymał zaproszenie od prezydenta Rzeszowa. Tadeusz Ferenc zaoferował związkowi wynajem pomieszczeń niedawno oddanego do użytku zaplecza Stadionu Miejskiego.

– Robią znakomite wrażenie. Oferta finansowa jest też atrakcyjna. Bierzemy ją pod uwagę i przedyskutujemy na zebraniu zarządu – zapewnił Golba.

Na konferencji powrócił temat umowy-kontraktu menedżerskiego, który ze związkiem zawarł Kazimierz Greń.

– Zarząd uznał ja za nieważną. Podpisali ją panowie Hławko i Krówka z panem Greniem. Zarząd nie wydał na nią zgody, a statut stanowi, że tylko on w takich sprawach podejmuje uchwały. Umowa była niedorzeczna. Ewentualne odszkodowania opiewały na kwotę ponad miliona złotych, (budżet ZPN-u wynosi ok. 400 tysięcy zł. – przyp. red.). Prokuratura bada teraz nie tylko sprawę tej umowy, bo były też inne – stwierdził Golba.

Prezes poinformował, iż w Rzeszowie w dniach 9-15. kwietnia odbędzie się „Turniej Trzech Narodów” z udziałem reprezentacji Under ’15 Słowacji, Finlandii i Polski.

– To efekt spotkania z prezesem Bońkiem. Liczmy, że te zawody i współpraca z zagranicznymi federacjami będą miały ciąg dalszy – stwierdził szef ZPNu.

Ostatni akord konferencji miał klimat humorystyczo-muzyczny. Paweł Pezdan z TVP Rzeszów spytał prezesa, czy nagra jeszcze kiedyś płytę z Kazimierzem Greniem.

– Nagraliśmy dwie. Teraz wyszła trzecia, ale już w innym składzie pod tytułem „Golba i przyjaciele”. Jest na niej między innymi Oda do Radości Beethovena i piosenka z filmy Grease. Wyprodukowano trzysta egzemplarzy. które stopniowo rozdajemy. Z panem Greniem nie planuję już żadnych płyt, ani wspólnych występów – zakończył prezes związku, który jak się okazało, jest absolwentem szkoły muzycznej i lata temu w Filharmonii Rzeszowskiej wygrał konkurs gry na ksylofonie.