Wnetrze ibizy, tył alfy

Wstępny termin premiery nowego seata wyznaczono na 22 lutego br. Dilerzy zapewniają jednak, że pierwsze auta pojawią się u nich jeszcze w tym tygodniu. Zatem nie będziemy musieli kupować przysłowiowego ,,kota w worku''.

Wnetrze ibizy, tył alfy

Nowa cordoba jest rozwinięciem znanej już na rynku ibizy, auta które spotkało się z ciepłym przyjęciem. Ale cordoba może zyskać jeszcze większą popularność. Wprawdzie jest samochodem z pogranicza segmentu B i C, ale z zewnątrz przypomina prawdziwą limuzynę. Także kabina jest dosyć obszerna.
Cordoba powstała na płycie podłogowej ibizy. Wnętrze, a szczególnie deskę rozdzielczą niemal przejęto od mniejszego brata. Te same okrągłe zegary i otwory nawiewu powietrza, ten sam kokpit. Podobnie jak fotele, kierownica i tapicerka. Cordobą mogą wygodnie podróżować cztery, a w razie potrzeby nawet pięć osób. Mając do dyspozycji bagażnik o pojemności 485 litrów. Przód nowego seata jest identyczny jak w ibizie, natomiast tył do złudzenia przypomina alfę romeo 156.

Sześć silników, dobre wyposażenie

Seata napędza jeden z sześciu silników. Trzy benzynowe i trzy diesle. Najmniejszy o pojemności 1,2 litra i mocy 64 KM. Wersję tę polecamy jedynie osobom lubiącym spokojną, bez przyspieszeń jazdę. Bardziej uniwersalny wydaje się natomiast silnik 1,4 litra o mocy 75 KM. Umożliwia on jazdę z prędkością do 176 km/h, a setkę po 13,6 sekundach. Ostatnim benzyniakiem jest motor o mocy 100 KM. Najlepszy i najnowocześniejszy, ale też najdroższy. Wszystkie diesle mają pojemność 1,9 litra ale moc odpowiednio 64, 100 i 130 KM. Pierwszego silnika nie polecamy. To bowiem starej generacji motor SDI, tzw. wolnossący klekot o momencie obrotowym tylko 125 Nm. Nadaje się on jedynie do samochodów dostawczych. Nowoczesne są natomiast oba diesle TDI. Cordoba już w najtańszej wersji stella jest dobrze wyposażona, m.in. w dwa airbagi, ABS, wspomaganie kierownicy, elektrycznie podnoszone szyby, centralny zamek, regulowaną kierownicę, radio itp. Wydaje się, że rywale powinni czuć się zagrożeni.