Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowe IME. Nicki Pedersen wygrał w Gustrow i jest liderem

Marek Bluj
Nicki Pedersen wczoraj w Niemczech był najlepszy. Rzeszowscy kibice pamiętają go jeszcze z występów w barwach PGE Marmy.
Nicki Pedersen wczoraj w Niemczech był najlepszy. Rzeszowscy kibice pamiętają go jeszcze z występów w barwach PGE Marmy. archiwum
To była świetna inauguracja. W niedzielę w niemieckim Gustrow najlepsi zawodnicy Starego Kontynentu w świetnym stylu rozpoczęli walkę o tytuł indywidualnego mistrza Europy.

Terminarz IME:

Terminarz IME:

20 lipca - 2. finał w Togliatti
9 sierpnia - 3. finał w Holsted
19 września - 4. finał w Częstochowie

W wielkim finale po bardzo dobrym stracie pewnie zwyciężył Duńczyk Nicki Pedersen przed swoim rodakiem Peterem Kildemandem oraz dwójką Polaków Januszem Kołodziejem i Tomaszem Gollobem, który był najstarszym uczestnikiem turnieju.

Pierwszy finał na torze, którego rekordzistą od siedmiu już lat jest Piotr Protasiewicz dostarczył wielu emocji. Było wiele atrakcyjnych mijanek, fajnych akcji i twardej walki. Kołodziej i Nicki Pedersen zapewnili sobie udział wielkim finale po zasadniczej części zawodów.

Dwóch pozostałych uczestników decydującego biegu wyłonił bieg barażowy. Wygrał go Gollob przed Kildemandem, ale punkty zdobyte w tym biegu nie zaliczały się do końcowej klasyfikacji.

Finał był więc rozgrywką polsko-duńską. Pod taśmą stanęli: Kołodziej, Gollob, Kildemand i Pedersen. Najlepiej spod taśmy wyszli Duńczycy i przyjechali na czołowych pozycjach. Biało-czerwoni rywalizowali między sobą o trzeci stopień podium. - Bardzo fajne zawody, tor sprzyjał walce, szkoda, że nie udało się wygrać - żałował Kołodziej.
W doborowym gronie wystąpił Duńczyk Kenni Larsen, zawodnik PGE Marmy Rzeszów. Larsen nie mógł dopasować się do toru. Zmieniał motocykl, raz wygrał wyścig, raz był drugi (za Gollobem, ale przed Nickim Pedersenem). Zapłacił frycowe, zajął 11. pozycję, ale 20 lipca, w finale numer 2 będzie już groźny dla najlepszych.

Wyniki:

1. Nicki Pedersen 14 (2,2,3,3,1,3)
2. Peter Kildemand (obaj Dania) 11 (0,3,3,0,3,2)
3. Janusz Kołodziej 14 (3,3,2,2,3,1)
4. Tomasz Gollob (obaj Polska) 9 (3,1,1,1,3,0)
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) 11 (1,3,2,3,2)
6. Andreas Jonsson (Szwecja) 9 (1,1,1,3,3)
7. Adrian Miedziński (Polska) 9 (3,2,2,2,w)
8. Maksim Bogdanow 8 (2,1,3,1,1)
9. Andrzej Lebiediew (obaj Łotwa) 7 (2,2,2,1,0)
10. Martin Vaculik (Słowacja) 7 (1,1,1,2,2)
11. Kenni Larsen (Dania) 6 (1,0,0,3,2)
12. Martin Smolinski (Niemcy) - 5 (0,3,0,0,2)
13. Jonas Davidsson (Szwecja) 5 (3,0,0,2,0)
14. Christian Hefenbrock (Niemcy) 4 (0,0,3,d,1)
15. Patryk Dudek (Polska) 4 (2,0,1,0,1)
16. Jurica Pavlic (Chorwacja) 3 (t,2,0,1,0)
17. Kai Huckenbeck 0 (0)
18. Tobias Busch (obaj Niemcy) ns.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24