Żużlowiec Texom Stali Rzeszów: W 2023 roku życzcie mi szczęścia

Chyba, bez większego żalu pożegnałeś 2022 rok, bo nie był to najszczęśliwszy i najlepszy czas w twojej karierze. Stać cię na dużo więcej. Drużyna Texom Stali też nie odnotowała satysfakcjonującego wyniku, bo nie zakwalifikowała się do fazy play- off? Jak to skomentujesz?

Każdy ma wzloty i upadki. Tak rzeczywiście było w tym 2022 roku. Mógł być lepszy...

Generalnie w sezonie 2023 może być tylko lepiej jeżeli chodzi o twój indywidualny wynik i wynik drużyny? Jakie stawiasz przed sobą cele na nadchodzący sezon, ostatni już twój jako juniora?

Tak jest to mój ostatni rok w kategorii juniora. Celów, które mam na ten rok ma dużo, ale zachowam je dla siebie.

Wiele wskazuje na to, że podstawowym składzie meczowym Texom Stali będziesz jedynym wychowankiem rzeszowskiego klubu. To z jednej strony duży honor, z drugiej wyzwanie, aby zdobywać jak najwięcej punktów?...

Oczywiście, z jednej strony jest to ogromna radość, że mogę występować w rozgrywkach, z drugiej wyzwanie. Każdy, w tym naszym sporcie, lubi wyzwania. Ja też je lubię.

W gronie młodzieżowców Texom Stali będziesz miał mocnych konkurentów? Co o nich sądzisz?

Tak, są to bardzo mocni i dobrzy zawodnicy, ale jeszcze nie miałem okazji stanąć z nimi pod taśmą. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało.

Kadra rzeszowskiej drużyny na sezon 2023 liczy aż 15 zawodników. Jak patrzysz na nazwiska kolegów z drużyny, to co sobie myślisz?

Że będziemy liderami drugiej ligi żużlowej.

Jak się przygotowujesz do sezonu? Sam czy z innymi kolegami?

Trochę sam, a trochę ze znajomymi. Mam nadzieję, że zda to egzamin i będę dobrze przygotowany.

Jakim sprzętem będziesz dysponował? Kto będzie ci pomagał w jego przygotowaniu?

Pozostawię to jako taką moją małą niespodziankę dla kibiców.

Podobno normalnie pracujesz?

Tak, dla mnie, jak dla wielu zawodników zima to okres przygotowawczy do sezonu, ale też nie da się siedzieć całymi dniami w domu, więc pracuję.

Zrobiłeś sobie jakieś postanowienia na 2023 rok?

Mam wiele postanowień, ale najważniejsze z nich to cieszyć kibiców swoją jazdą.

Pamiętasz o czym marzyłeś rozpoczynając jazdę na żużlu?
Oczywiście, chyba jak każdy młody chłopak i żużlowiec miałem marzenie, żeby zostać mistrzem świata. Raczej już nim nie zostanę, ale warto mieć marzenia i nadal je mam.

Texom Stal zainauguruje sezon w Tarnowie z Unią? Derby nigdy nie były łatwe. Te także nie będą...

Pamiętajmy to jest sport, dużo się tu dzieje i dużo może się wydarzyć.