- Mamy już tego dosyć. Zdecydowaliśmy się na wiele ustępstw, by ratować stanowiska pracy. Zaproponowaliśmy tzw. nie świadczenie pracy, czyli pozostawanie w domu, rotacyjnie, wszystkich pracowników. Tymczasem rozpoczęły się zwolnienia i wiemy, że w maju będą kolejne - mówi Piotr Kos, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w oddziale stalowowolskim PKP Cargo.
Kos dodaje, że aby uniknąć zwolnień zbiorowych, które obligowałyby pracodawcę do zapłacenia odprawy w wysokości 9-miesięcznej płacy, zatrudnieni zwalniani są maksymalnie po 29 osób na miesiąc.
- Dostają równowartość 3-miesięcznych zarobków. Tak nie może być - skarży się Kos. Przypomnijmy. Zarząd spółki zapowiedział, że tylko na Podkarpaciu zwolni prawie 800 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?