Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w Radiu Rzeszów. Zarząd chce zredukować załogę o 30 osób

Andrzej Plęs
Fot. Krzysztof Kapica
Trzecia część etatowych pracowników Radia Rzeszów ma stracić pracę - to propozycja zarządu, jaką w piątek otrzymały związki zawodowe rozgłośni.

Zwolnienia mają objąć 14 na 37 dziennikarzy, połowa z 10 strażników, trzech na czterech kierowców, z trzech informatyków zostanie jeden, pracę straci też co trzeci z 6 pracowników emisji i dwoje z 12-osobowej kadry administracyjnej. I jeszcze dwoje z pracowników gospodarczych. Z kierownictwa rozgłośni - nikogo. Zgodnie z propozycją zarządu 100-osobowa obecnie załoga ma być uszczuplona o 30 pracowników.

- Nie dopuszczamy myśli, by ten scenariusz miał zostać zrealizowany - protestuje Dorota Borcz, szefowa Związku Zawodowego Pracowników w Radiu Rzeszów. - To haniebna decyzja i w dodatku podjęta pod nieobecność rady nadzorczej, co jest złamaniem prawa.

Pismo do związków podpisał Stanisław Sroka, członek zarządu ds. marketingu i rozwoju.

- Treść pisma to dopiero przedmiot negocjacji ze związkami zawodowymi - uspokaja Sroka. - Procedura zwolnień grupowych zmierza do oszczędności wobec ciągle spadających wpływów z abonamentu. Musimy skroić radio na miarę możliwości finansowych.

Dodaje, że rozgłośnia mogłaby w ten sposób oszczędzić ok. 1 mln zł na funduszu płac. Tymczasem związki i pracownicy rozgłośni oburzeni są taką formą "krojenia". Niektórzy mówią wprost: jeśli chcą oszczędzać, to po co zatrudniają aż trzech prezesów, z których każdy bierze do 6 średnich krajowych miesięcznie?

- To przedwczesna decyzja, przecież jeszcze trwa program dobrowolnych odejść - kwituje Irena Markowicz, przewodnicząca zakładowej "Solidarności" i przypomina, że jeszcze w styczniu prezes rady nadzorczej Zbigniew Sieczkoś w publicznej wypowiedzi oświadczył, że rzeszowskie radio jest w dobrej sytuacji finansowej, ubiegły rok zakończyło zyskiem, a słuchalność wzrasta.
Skąd więc pomysł na zwolnienia grupowe? Na korytarzach rozgłośni mówi się o tym, że propozycja to "robienie punktów" wobec nowej rady nadzorczej, która będzie decydować o losach obecnego składu zarządu.

Czy w radiu dojdzie do strajku?

- 3 września spotykamy się z zarządem, potem zdecydujemy co robić - mówi Dorota Borcz.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24