Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wychodek stoi na żołnierskich grobach

Janusz Motyka
Władysław Chajko, mieszkaniec Pełkiń: - W każdym cywilizowanym społeczeństwie cmentarze są miejscem świętym. Zbudowanie wychodka i śmietnika na mogiłach żołnierzy to rzecz skandaliczna.
Władysław Chajko, mieszkaniec Pełkiń: - W każdym cywilizowanym społeczeństwie cmentarze są miejscem świętym. Zbudowanie wychodka i śmietnika na mogiłach żołnierzy to rzecz skandaliczna. JANUSZ MOTYKA
Na cmentarzu w Pełkiniach ktoś wybudował wychodek. Problem w tym, że stoi on… na żołnierskich mogiłach.

- Na pewno nie pozostawimy nagrobków w takim stanie - zapewnia proboszcz. Wójt dodaje, że znajdzie pieniądze na uporządkowanie kwatery.

Sterty śmieci i sławojka na cmentarzu drażnią zarówno mieszkańców, jak i polskich i zagranicznych turystów, którzy zwiedzają wojenne nekropolie.

- Alarmowałem wójta, a nawet wojewodę - mówi Władysław Chajko, mieszkaniec Pełkiń.

Kto powinien zadbać o porządek

- Ta kwatera wojenna nie jest wpisana do rejestru zabytków. To ogranicza możliwości naszego działania. Właścicielem jest gmina i to ona powinna dbać o porządek - mówi Irena Zając z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Ks. Ryszard Śnieżek, proboszcz miejscowej parafii, jest w Pełkiniach od niedawna, ale zna problem.

- Na pewno nie pozostawimy nagrobków w takim stanie - zapewnia. - Ta ubikacja i śmietnik powinny zniknąć.

Kwatera wojenna jest wydzielona w północno-wschodniej części cmentarza rzymskokatolickiego. Składa się z 8 zbiorowych mogił ziemnych ograniczonych betonowymi krawężnikami. Pośrodku stoi betonowy obelisk bez napisów i tablic. Pochowanych jest tu kilkuset żołnierzy różnych narodowości, poległych podczas I wojny światowej.

Proboszcz nie potrafi określić, kto i kiedy wybudował sławojkę na grobach. Odsyła nas do gminy.

- Tą sprawą zajmował się pan Chajko. Jak będzie działał, to mu pomożemy - zapewnia Roman Kałamarz, wójt gminy Jarosław.

Liczący ponad 80 lat Władysław Chajko skarży się, że jego wołania o pomoc nikt nie słucha.

- Gdy protestowałem, żeby nie zabierać tabliczek z nazwiskami żołnierzy, to je po prostu zakopali gdzieś w dołku na cmentarzu - żali się.

Są pieniądze na uporządkowanie kwatery

- To niemożliwe. Jeśli to prawda, że postawiono na grobie wychodek, to taka sytuacja byłaby karygodna. Natychmiast wybieram się w teren, żeby to sprawdzić - denerwuje się Barbara Uljasz, st. inspektor w Wydziale Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie.

Zapewnia, że o kwaterze z czasów I wojny w Pełkiniach nie miała żadnych informacji. - W wykazie przesłanym mi niedawno przez gminę Jarosław tych grobów nie ujęto - podkreśla.

Wójt Kałamarz zapewnia nas, że znajdzie pieniądze na uporządkowanie kwatery.

- Jeśli gmina wystąpi o pomoc, to wojewoda na pewno nie zostawi ich samych z tym problemem. Fundusze na ten cel są - mówi inspektor Uljasz.

Władysław Chajko chciałby, żeby wojenną kwaterę uporządkowano i ogrodzono przed uroczystością Wszystkich Świętych. Wójt zapewnia, że zrobi wszystko, by wychodek i śmietnik znikły z grobów. Czy tak będzie? Sprawdzimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24