Skrzynie miały być miejscem, gdzie montowano przenośne aparaty do robienia zdjęć kierowcom jadącym z nadmierną prędkością. Jak się okazało, aparaty się psuły, a koszty wywoływania zdjęć i korespondencji przewyższał zyski.
Stalowa Wola miała największą w regionie liczbę fotoradarów. Zainstalowano ich tyle, że nie do wszystkich nawet podciągnięto prąd, żeby działały. Zwolennikiem fotoradarów był były komendant Krzysztof Polak. Chciał, żeby wpływy od piratów drogowych wpływały na konto komendy, ale mandaty zasilały państwową kasę.
Monstrualnie wielkie słupy ze skrzyniami mają wkrótce zniknąć, a jeśli już zostaną zainstalowane nowe fotoradary, to będą bardziej estetyczne. W Stalowej Woli będą fotoradary prawdopodobnie tam, gdzie jest najwięcej wypadków czyli na tzw. rondzie przy biurowcu Mostostalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kiczowate krzesła za kilkadziesiąt tysięcy w salonie Rozenek. Kto ją zmusi do zakupu?
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki
- Zapendowska bezlitosna dla Daniela Martyniuka. Zenek nie będzie zadowolony [WIDEO]