Do zdarzenia doszło w czwartek (4.08) po godzinie 20. Policjanci ruchu drogowego rzeszowskiej komendy zmierzyli prędkość, z jaką poruszał się hyundai. Okazało się, że kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 33 km/h. W związku z tym, funkcjonariusze podali mu sygnał do zatrzymania.
- Kierowca zignorował polecenie, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci podjęli pościg za nim. Mimo podawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca w dalszym ciągu nie zatrzymywał się i kontynuował ucieczkę. Na ulicy Mieszka I mundurowi zajechali drogę hyundaiowi, ale kierowcy udało się ominąć radiowóz i jadąc pod prąd dalej uciekał. Policjanci zatrzymali pojazd przy ulicy Lwowskiej, ponownie zajeżdżając mu drogę - relacjonuje rzeszowska Policja.
Hyundaiem kierował 23-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna był trzeźwy. Jednak po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za popełnione podczas ucieczki wykroczenia.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!