Jeśli minister podtrzyma decyzję wojewody, to budowa obwodnicy może gwałtownie przyśpieszyć. Zwolennicy takiej lokalizacji mają nadzieję, pod na koniec przyszłego roku na plac budowy drogi wjadą maszyny.
- Napisaliśmy odwołanie i wykorzystamy wszystkie możliwe środki odwoławcze, zgodnie z pouczeniem w decyzji wojewody - zapowiada Piotr Bodziany, prezes Stowarzyszenia Ziemi Ropczycko - Sędziszowskiej, które nie zgadza się na prowadzenie obwodnicy zaledwie trzysta metrów od centrum Ropczyc.
W odwołaniu Bodziany zamierza wykazać wady formalne: - W decyzji wojewody z 18 kwietnia jest przynajmniej kilka rzeczy, które naszym zdaniem są niezgodne z prawem. Dotyczy to choćby niedotrzymania trzymiesięcznego terminu wydania decyzji. W tzw. międzyczasie były też uzupełnienia, m.in. raportu o oddziaływaniu obwodnicy na środowisko. Taki niekompletny wniosek nie powinien był być rozpatrywany - uważa prezes.
- Uzupełnienie wniosku, w tym również raportu, nastąpiło przed zawiadomieniem stron i zainteresowanych o wszczęciu postępowania - tłumaczy Joanna Budzaj, rzecznik prasowy wojewody. Jej zdaniem nie ma mowy o przekroczeniu terminów. - Do czasu wydania decyzji nie wlicza się terminów przewidzianych w przepisach prawa dla dokonania określonych czynności, okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień powodowanych z winy strony albo przyczyn niezależnych od organu.
Kto ma rację, zdecyduje minister infrastruktury. Na odwołanie strony mają 14 dni. Tymczasem zwolennicy budowy obwodnicy zgodnie z zatwierdzonym projektem liczą na przyśpieszenie prac. - Zakładam, że możliwe jest żeby do końca roku zapadła ostateczna decyzja, co do lokalizacji i decyzje związane z wykupem terenu - prognozuje Bolesław Bujak, poseł ziemi ropczycko - sędziszowskiej. - Rozstrzygnięcie przetargów powinno być najpóźniej we wrześniu przyszłego roku, a w listopadzie i październiku na teren budowy mogłyby wjechać maszyny.
W tym roku na wykup terenów GDDKiA ma zarezerwowane około 5 milionów złotych. Poseł Bujak, wspólnie z wojewodą, chce przekonać ministrów, żeby do projektu przyszłorocznego budżetu wpisali kolejne pięć (do 10 mln zł) na rozpoczęcie budowy obwodnicy.
Tadeusz Sowa, członek Zarządu Powiatu:
- Lokalizacja obwodnicy nie jest oddalona od zabudowań na rozsądną odległość w miejscach gdzie jest to możliwe i powinno być zrobione.
Piotr Bodziany, prezes Stowarzyszenia Ziemi Ropczycko- Sędziszowskiej:
- Nieoficjalnie wiemy, że w Urzędzie Wojewódzkim wiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jak wielkim nieporozumieniem jest ta lokalizacja. Decyzja wojewody jest wynikiem presji posła Bujaka.
Joanna Budzaj, rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego:
- Wojewoda wydając decyzję w sprawie obwodnicy Ropczyc kierował się wyłącznie względami merytorycznymi.
Bolesław Bujak, poseł i członek sejmowej komisji infrastruktury:
- W ubiegłym roku na ulicach Ropczyc pod kołami samochodów zginęło kilka osób. Dlatego wszędzie tam, gdzie to możliwe, wspieram sprawę budowy obwodnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rodowicz nie było w Opolu, a i tak utarli jej nosa?! Oto, co poleciało na wizji
- Iza Krzan w skąpym bikini pręży się przy mamie. Strój podtrzymują tylko liche sznurki
- Kozidrak w Opolu uciekła dziennikarzom. Gawliński mówi, jak naprawdę się zachowuje
- Ewa Gawryluk wzięła ślub przed sześćdziesiątką! Ukrywała męża przed mediami