Putinowi spodobały się

- Czuliśmy się zaszczyceni, że stoisko nasze odwiedzili tak znakomici goście, jak prezydenci: Władimir Putin i Aleksander Kwaśniewski - powiedział "Nowinom" Roman Majewski, wiceprezes ds. marketingu w Autosanie. - Towarzyszył im także Władimir Szczerbakow, przedstawiciel naszego moskiewskiego partnera firmy AVTOTOR i wielu innych biznesmenów. Wszyscy bardzo interesowali się działalnością naszej fabryki, jej aktualnymi wyrobami, nie ukrywając, że podobają się im. Byli mile zaskoczeni, że powiązaliśmy chwilę podpisania ważnej umowy z Avtotorem z prezentacją naszych autobusów. To dobrze rokuje nawiązanej współpracy - twierdzili.
[obrazek2] W zwiedzaniu stoiska Autosanu prezydentowi Putinowi towarzyszył prezydent Kwaśniewski, który zachwalał sanockie autobusy, wyraźnie rad z podpisania generalnej umowy na wielką współpracę Autosanu z Rosją.
(fot. ARCHIWUM)Wiadomość o podpisaniu umowy z rosyjskim Avtotorem przyjęta została w Autosanie i Sanoku z wielką radością i nadziejami na lepsze jutro tej firmy.
- Temat znamy w zasadzie wyłącznie z mediów. Czekamy na szczegóły - powiedział "Nowinom" Stefan Szymczyk, wiceprzewodniczący zakładowej "Solidarności" - Oczywiście liczymy na to, że przyniesie coś lepszego.
Podobny dystans zachowują związkowcy branżowi. - Wieść o podpisaniu umowy przyjęliśmy z dużym zadowoleniem, ulgą i nadzieją, że nadejdą lepsze czasy dla Autosanu. Liczymy, że zapobiegnie to dalszym zwolnieniom, zwłaszcza, że proces redukcji zatrudnienia trwa - stwierdził Tadeusz Żołnierczyk, przewodniczący związku.
Optymistami w tym względzie są także przedstawiciele zarządu spółki. - Moim zdaniem, jest wielka szansa, aby zatrzymać proces redukcji zatrudnienia i ustabilizować produkcję na zadawalającym nas poziomie - powiedział Andrzej Krzanowski.