Wojskowa oferta dla Peru

Wizyta jest następstwem decyzji o współpracy techniczno-wojskowej pomiędzy ministerstwami obrony obu krajów. Decyzja ta zapadła w ubiegłym tygodniu podczas pobytu w Polsce delegacji Sił Powietrznych Peru z dowódcą obrony przeciwlotniczej.

Właśnie wtedy uzgodniono, iż Polska przedstawi kompleksową ofertę wojskową. Wśród firm i zakładów, których produktami i usługami zainteresowani są Peruwiańczycy są m.in. Huta Stalowa Wola, Zakłady Mechaniczne w Tarnowie, Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu, a także FTH ANKOL z Chorzelowa, na zaproszenie, której ambasador Peru przyjechał do Mielca.
- Nasza oferta dotyczy rakietowych systemów obrony przeciwlotniczej, systemów rakietowych obrony naziemnej. Wartość kontraktu jest duża, lecz nigdy nie wypowiadam się na temat szczegółów przed podpisaniem umowy - mówi Czesław Kolisz, prezes Ankolu. Dodał, że podpisanie kontraktów będzie możliwe dopiero po zawarciu umowy o współpracy pomiędzy ministerstwami obrony.

- W sierpniu do Ameryki Południowej ma lecieć z wizytą wiceminister obrony, Janusz Zemke. Wnioskujemy, by w planie znalazł się także pobyt i rozmowy w Peru, które mogłyby przyśpieszyć podpisanie porozumienia - dodaje prezes.
Oprócz firmy z Chorzelowa (m.in. największy prywatny dostawca części zamiennych dla polskiego lotnictwa) ambasador zwiedzał wczoraj siedzibę PZL Mielec, które chcą zaproponować m.in. samoloty Skytruck w różnych wersjach. Maszyny, te spisują się doskonale w tej części świata. Kilkanaście sztuk lata już w Wenezueli.
Ambasador przyznał, że wierzy, iż rząd jego kraju zacieśni współpracę z Polską. - Oba kraje zbliża nie tylko współpraca i kontakty handlowe, lecz także duża liczba Polaków w Peru, oraz.... polskie żony peruwiańskich polityków i dyplomatów.