1. dzień strajku lekarzy. Utrudnienia dla pacjentów

Już w pierwszym dniu strajku w rejestracjach odbierano znacznie więcej telefonów od chorych niż zwykle.

W regionie strajkuje 23 szpitale i duże przychodnie specjalistyczne. Pacjenci będący pod opieką lekarzy z tych lecznic są pełni obaw.

- Regularnie odbieramy telefony z pytaniami, gdzie, poza strajkującymi lecznicami, można szukać pomocy - przyznaje Renata Kania z oddziału NFZ w Rzeszowie, gdzie uruchomiono specjalne infolinie dla pacjentów.

Pacjenci szukają nowych lekarzy

Janusz Starzec, dyrektor ds. medycznych Wojewódzkiego Zespołu Specjalistycznego w Rzeszowie, nie ukrywa, że szykuje się do przyjęcia większej liczby pacjentów:

- Już w pierwszym dniu strajku odebraliśmy więcej telefonów niż zwykle z pytaniami o dostęp do naszych specjalistów. Jestem pewien, że w kolejnych dniach przybędzie nam bardzo dużo pacjentów.

Dlatego szefowie tej dużej przychodni chcą renegocjować kontrakt z NFZ. - Musimy mieć pewność, że dostaniemy pieniądze za dodatkowe porady i badania - tłumaczy Janusz Starzec.

Nie wiadomo, kiedy do lekarza

Oddział NFZ w Rzeszowie uruchomił specjalne infolinie dla pacjentów. Można dzwonić na numery: 9488, 0801339903, 017 860-41-70, 017 860-41-61, 017 860-41-40.

W protestujących szpitalach wstrzymano planowe zabiegi i badania, zamknięto poradnie. Z tego powodu wielu pacjentom przepadły umówione dużo wcześniej wizyty i operacje. Kiedy się odbędą?

- Na razie nie ustalamy nowych terminów, bo nie wiemy, jak długo potrwa strajk - mówi Janusz Solarz, dyr. Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.