Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 liga. Sokół Łańcut zgasił Znicz ale spacerku nie miał

TOR
Oliwer Kubus
Łańcucianie, którzy latem dokonali sporo roszad w składzie, pierwsze minuty nowego sezonu mieli średnie (6:12), ale z czasem wchodzili na coraz wyższy poziom.

Trenera Dariusza Kaszowskiego dość szybko zaczęły martwić faule łapane przez naszych podkoszowych zawodników. Rafał Kulikowski i Marcin Sroka uzbierali ich po 4, Maciej Klima do końca meczu nie dotrwał.

- Pierwsze minuty były nerwowe, stąd prowadzenie pruszkowian. Z czasem było lepiej z naszą obroną i skutecznością - oceniał szkoleniowiec naszego jedynka na zapleczu ekstraklasy. W drugiej kwarcie miejscowi stawiali jednak zacięty opór i po 20 minutach kibice mogli mieć nadzieję, że odmłodzony Znicz sprawi niespodziankę (44:38 dla gości). Na otwarcie trzeciej odsłony za dwa trafił Kulikowski, rzuty wolne wykorzystał Sroka, przymiarką zza łuku poprawił Jerzy Koszuta i sytuacja zaczęła wyglądać dla naszej drużyny coraz lepiej.

- W pewnym momencie prowadziliśmy szesnastoma punktami. Było nieźle, ale w ostatniej kwarcie przewaga stopniała nieco. Niby mieliśmy mecz pod kontrolą, ale jednak trzeba było cały czas uważać, bo w końcu graliśmy w obcej hali, w której zdarzało nam się przegrywać - podkreślał coach Sokoła.

W ostatniej “ćwiartce” pruszkowanie bardzo się starali uratować mecz, ale nie umieli zmniejszyć strat poniżej ośmiu punktów. Ostatnie punkty dla naszej ekipy - rzutem za trzy - zdobył Sebastian Szymański.

- Bardzo nas cieszy udany start do sezonu, tym bardziej, że są już pierwsze niespodzianki, jak na przykład wynik legionistów. To jeszcze nie to, co chcemy grać, brakuje niekiedy komunikacji w obronie, ale czas będzie działał na korzyść tego zespołu - zapewnia coach Sokoła.

Znicz Basket Pruszków - Sokół Łańcut 71:80 (15:20, 23:24, 14:20, 19:16)

Znicz: Kordalski 9, Tokarski 21 (1x3), Cetnar 0, Nieporęcki 0, Cechniak 9 (1x3) oraz Szwed 6 (1x3), Madziar 8 (1x3), Kierlewicz 2, Ornoch10 (2x3), Stopierzyński 6. Trener Marek Zapałowski.

Sokół: Zywert 11 (2x3), Koszuta 5 (1x3), Czujkowski 21 (4x3), Klima 13 (2x3), Kulikowski 11 oraz Sroka 11 (1x3), Szymański 3 (1x3), Balawender 3 (1x3), Czerwonka 2. Trener Dariusz Kaszowski.

Widzów 300.

POZOSTAŁE WYNIKI: Astoria Bydgoszcz - Polonia 1912 Leszno 76:80, Pogoń Prudnik - ACK UTH Rosa Radom 75:70, Noteć Inowrocław - AZS AGH Kkraków 74:73, SKK Siedlce – Doral Nysa Kłodzko 65:61, Legia Warszawa – Basket Poznań 60:64, Spójnia Stargard Szczeciński - GKS Tychy 76:75, Kotwica Kołobrzeg - GTK Gliwice 65:77.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24