Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

110 osób otrzyma wypowiedzenia

Aneta Dyka-Urbańska
Mielecki Rolmlecz przestał pracować pełną parą już w grudniu. Pracownicy są na zaległych urlopach. Po zwolnieniach zostanie tu jedynie punkt skupu i handlu.
Mielecki Rolmlecz przestał pracować pełną parą już w grudniu. Pracownicy są na zaległych urlopach. Po zwolnieniach zostanie tu jedynie punkt skupu i handlu. Fot. Aneta Dyka-Urbańska
Mielecki oddział radomskiego Rolmleczu zatrudnia 137 pracowników. Ale tylko do 1 lutego. Wtedy wypowiedzenia dostanie większość z nich. - To tragedia. Gdzie pójdziemy w tym wieku i tym zawodzie? - pytają rozgoryczeni.

Większość załogi związana jest z przemysłem mleczarskim od około 20-35 lat. To ludzie z typowo kierunkowym wykształceniem. Pracownicy wynegocjowali 4,5 miesięczne odprawy. Zarabiają średnio 900-1000 zł.

Pracę zachowa 27 osób

- Może i jesteśmy wyszkoleni, doświadczeni, ale tylko w jednej branży, która w tym rejonie nie jest potęgą. Najbliższy większy zakład jest w Rzeszowie. On, ani inne nie wchłoną aż tylu ludzi - mówi Zofia Babula, sekretarz zakładowej "Solidarności".

Ona zostanie, bo działa w związkach. Ale o resztę się bardzo martwi. Tylko kilku zwalnianych może dostać świadczenia przedemerytalne. Pracę zachowa jedynie 27 osób. Zostanie tu działalność handlowa i skup mleka.

Zawiedzione nadzieje

Kiedy ok. 3 lata temu Rolmlecz przejmował samodzielny Zakład Mleczarski w Mielcu nic nie zapowiadało krachu w tak krótkim czasie. Przeciwnie, wszyscy spodziewali się rozwoju firmy.

- Ale nie było żadnych inwestycji, więc trudno się spodziewać sukcesu - mówi rozgoryczona Babula.

Nierentowny zakład

Szefowie radomskiej firmy nie poczuwają się do winy.

- Tu działają prawa rynku. Żeby zakład mógł się utrzymać musi mieć swojego mleka ok. 100 tys. litrów dziennie. Mielecki skupuje 16-17 tys. Musieliśmy się posiłkować mlekiem ze Zwolenia i Radomia. Za chwilę sprowadzalibyśmy je z Gorzowa, a to byłby już zupełny bezsens ekonomiczny - mówi Janusz Przybyś, prezes firmy.

Pozostawia jednak pracownikom pewną nadzieję. Mówi, że planuje rozwijanie skupu i działu handlowego.

- Na pewno jednak nie należy liczyć na duży przyrost zatrudnienia. Mielec i okolice to nie zagłębie mleczarskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24