12. kolejka IV ligi: Rezerwy Resovii w Krasnem

NIEOBECNI

NIEOBECNI

Crasnovia: Komisarz (kontuzja), Ostrowski? (choroba), Smężeń? (kontuzja). Cosmos: - . Czarni: - . Czuwaj: Gniatek? (kontuzja). Igloopol: Mitan (praca). JKS: Pawlak, Soczek oraz Szuba (wszyscy kontuzje). Kantor: - . Orzeł: Strączek oraz Mazur (obaj kontuzje). Piast: -. Pogoń: Sawczuk (czerwona kartka), Szmuc? (kontuzja). Resovia: Fedan i Głowacki (obaj kontuzje). Rzemieślnik: Wilczyński (kontuzja). Sokół: Szeser (kartki), Kurasiewicz (sprawy osobiste). Stal: Warzocha (kontuzja). Wisłoka: - . Żurawianka: M. Bąk oraz Gałuszka (obaj kontuzje).

- Rywal prezentuje wysoki poziom i podchodzimy do niego z respektem. Zrobimy wszystko, aby było ciekawe widowisko - mówi trener Crasnovii, Marek Kramarz.

Wisłoka opromieniona derbowym zwycięstwem zagra u siebie z Sokołem i zechce pójść za ciosem.

- Rywal na pewno jest w zasięgu. Liczę, że mój zespół zagra z takim samym zaangażowaniem jak na Igloopolu - powiedział opiekun dębiczan, Roman Gruszecki. Na podtrzymanie dobrej serii liczą również w Jarosławiu.
- Cały czas pałętamy się w dole tabeli i musimy punktować, tym bardziej u siebie - zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji trener Jerzy Daniło przed meczem z Pogonią. - Nikt się nie położy i nie odda nam punktów - stwierdza natomiast kierownik "piwoszy", Zbigniew Szmuc.

Piastowi ostatnio się nie wiedzie, choć gra nie jest zła. Teraz rywalem drużyny Marka Strawy będzie Czuwaj.

- Musimy u siebie zapunktować, bo niebezpiecznie zbliża się dół tabeli - mówi trener "piastunek". - Nie możemy sobie pozwolić na kolejne juniorskie błędy. Nie z tym rywalem - dodaje Andrzej Błażej, kierownik Czuwaju. Za przysłowiowe "sześć" punktów zagra Żurawianka ze Stalą. - Spotkają się sąsiedzi w tabeli i równorzędne zespoły. Pasuje jednak wygrać - powiedział kierownik gospodarzy, Piotr Winiarz.

- Czas najwyższy przełamać złą passę Zagramy jednak bez Warzochy, który trzyma nam środek pola, co utrudnia nam zadanie - martwi się Andrzej Horodeński ze Stali.

Czarni Jasło podejmują Kantor i na pewno nie będzie miał łatwego zadania. Do Pilzna przyjeżdża natomiast Orzeł i można się spodziewać walki o każdy metr boiska.

Podobnie zresztą powinno być w Nowotańcu, gdzie Cosmos podejmuje Igloopol. Gospodarze są w lepszej sytuacji, ale oba zespoły potrzebują punktów, jak kania dżdżu.