Mateusz (jak twierdza rodzice - bez ich wiedzy), uruchomił w poniedziałek po południu ciągnik z przypiętym do niego rozrzutnikiem obornika, który pożyczyli od sąsiadów. Chłopiec zabrał się za jego mycie. W pewnym momencie poślizgnął się i wpadł do skrzyni rozrzutnika. Wtedy pochwyciły go szpikulce do rozdrabniania i rozrzucania obornika.
Mógł zginąć
Mateusza uratowali rodzice, którzy wybiegli przed dom, bo zaniepokoił ich pracujący traktor. Gdy znaleźli syna, ten wciąż był we wnętrzu maszyny. Jej łopaty ciągle pracowały i boleśnie raniły ciało chłopca. Natychmiast ją wyłączyli i wezwali pomoc. Gdyby nie zdążyli, chłopiec na pewno by zginął.
- Takiej tragedii jeszcze u nas nie było, tyle co się o niej dowiedziałem - mówił nam wczoraj Józef Sikora, sołtys Żukowa.
Pozostało sporo do wyjaśnienia
Policjanci dostali informację o wypadku od dyżurnego centrum powiadamia ratunkowego. Jednak, gdy przyjechali na miejsce, to rozrzutnika już nie było na podwórku Okazało się, że dokładnie umyta maszyna została odwieziona do właściciela.
Tylko w czasie trwających jeszcze wakacji podczas prac ze sprzętem rolniczym ucierpiało na Podkarpaciu czworo dzieci i 18 dorosłych.
- Wczoraj rano w Łajscach (pow. jasielski) ciągnik przewrócił się i przygniótł 28-letniego kierowcę. Na szczęście skończyło się na drobnych obrażeniach.
- 11 sierpnia w Trzebownisku (pow. rzeszowski) noże do siekania słomy w kombajnie wciągnęły rękę 65-letniego mężczyzny i obcięły ją na wysokości łokcia.
- 9 sierpnia w Łękach Górnych (pow. dębicki), zginął 52-letni traktorzysta. Ciągnik spadł ze skarpy przyduszając kierowcę.
- 29 lipca w Krzywej (pow. ropczycko-sędziszowski) 16-letni rowerzysta uderzył w ciągnięty przez traktor wóz konny. Doznał wstrząśnienia mózgu.
- Teraz dużo trudniej będzie ustalić przebieg wypadku - przyznaje Krzysztof Farion z lubaczowskiej policji.
Sprawdzana jest wersja, czy rodzice na pewno nie wiedzieli, że Mateusz idzie myć rozrzutnik obornika. Sprawie przygląda się też prokuratura.
- Na razie przesłuchujemy świadków i czekamy na orzeczenie lekarzy. Dopiero za parę dni podejmiemy decyzję czy będziemy komuś stawiać jakieś zarzuty - mówi Maria Budzianowska, zastępca prokuratora rejonowego w Lubaczowie.
- Panie, przecież na wsi to normalne, że dzieci pomagają rodzicom w gospodarowaniu i pracy w polu - słyszymy od starszego mieszkańca Żukowa.
Z chłopcem jest lepiej
Mateusz oddycha już samodzielnie i jest przytomny. Jego stan jest stabilny, ale nadal ciężki, bo chłopiec doznał wielonarządowego urazu.
- Prawie na pewno czeka go też operacja mocno poszarpanego uda - poinformował nas wczoraj po południu Krzysztof Poznański, ordynator Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej w lubaczowskim szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!
- Amerykanie wycenili Alicję Bachledę-Curuś. Takiej fortuny nikt się nie spodziewał
- Zapendowska nie była idealną matką. Takie błędy popełniła przy wychowywaniu córki