Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

15-latka uciekła z domu. Sąd sprawdzi dlaczego

Agata Dziekan-Łanucha
FOT. ARCHIWUM
Sprawa ucieczki z domu 15-letniej dziewczynki z podsandomierskich Jezior, która odnalazła się u dziadków w pow. mieleckim, trafi do sądu rodzinnego.

- Rodzina jest sprawdzana. W ty tygodniu odwiedzi ją dzielnicowy - mówi Jarosław Ciźla, rzecznik policji w Sandomierzu.

W ub. tygodniu dziewczynka, zabierając swojego 4-letniego brata, wyszła w domu bez wiedzy rodziców. O godz. 2 w czwartek zjawiła się u dziadków w podmieleckich Jaślanach.

W sądzie rodzinnym będzie się toczyć już druga sprawa dotycząca 15-latki. Pierwsza została wszczęta w związku z tym, że nastolatka od października nie chodzi do szkoły. Sąd zajmuje się też innymi problemami rodziny.
- Nie zapadają rozstrzygnięcia, bo wzywani rodzice nie stawiają się na przesłuchania. Nie chcą też przyjść na wizyty do rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego - wyjaśnia Marzanna Młodożeńca, kierownik wydziału rodzinnego Sądu Rejonowego w Sandomierzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24