16. kolejka II ligi: wyjazdy Stali, pauza Resovii

NIEOBECNI

NIEOBECNI

STAL SW: Getinger, Kachniarz, Radawiec, Wieprzęć (kontuzje). STAL SANDECO: J. Górecki (kontuzja), M. Górecki?, Krauze?, Maca? (kontuzje).

Resovia ma wolny weekend.
Zajmująca dopiero 13 miejsce Stal Sandeco zmierzy się ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki (4). Rzeszowianie zagrają po dwutygodniowej przerwie. Dzięki temu jest szansa, że do gry wrócą rekonwalescenci: Wojciech Krauze, Konrad Maca i Michał Górecki. Nasz zespół plan na II rundę ma prosty - wydobyć się z końca tabeli.

- Nowa runda, to nowe nadzieje - podkreśla Jacek Szczepaniak, prezes Stali.
Rzeszowianom może być w sobotę o tyle łatwiej, że rywal nie błyszczy w ataku (15 goli), a za kartki nie wystąpi Dariusz Zjawiński, "pierwsza strzelba" Świtu.

- Z tego samego powodu nie zagra też podstawowy obrońca - dodaje Szczepaniak. - Gramy z drużyną wysoko notowaną, ale interesują nas tylko trzy punkty.

Jeszcze trudniejsze zadanie stoi przed Stalą ze Stalowej Woli - zagra ona na boisku Okocimskiego, który z dużą, bo 8-punktową przewagą nad resztą stawki prowadzi w lidze. "Piwosze" u siebie nie przegrali, ale ostatnio tylko zremisowali ze Zniczem Pruszków.

- Nie idzie nam na wyjazdach, ale nie pękamy - mówi Wojciech Nieradka, kierownik Stali.

- Okocimski jest liderem, ale to jeszcze niczego nie przesądza. Przypomnę też, że w tamtym sezonie wygraliśmy w Brzesku. Dlaczego tego nie powtórzyć.

W naszej ekipie na treningach duży akcent kładziony jest na poprawę gry w tyłach. Między innymi przez słabość w tej formacji Stal w ostatnich trzech wyjazdowych meczach nie powąchała punktów (bilans goli w tych spotkaniach 2-9).
- Zła passa nie może trwać wiecznie - dodał Nierzadka.

Tak było w I rundzie
Stal Sandeco - Świt 1-0, Stal SW - Okocimski 0-0