Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2 liga koszykarzy. Bardzo ważna wygrana Niedźwiadków Henfort Przemyśl. Stal Stalowa Wola bez szans na play off

mił, luks
Łukasz Solski
Sezon zasadniczy w 2 lidze koszykarzy dobiega końca. Po bezcenną wygraną sięgnęły Niedźwiadki Hensfort Przemyśl. U siebie przegrała natomiast Stal Stalowa Wola.

Grupa B

Stal Stalowa Wola - KK Warszawa 72:89

Kwarty: 19:31, 17:31, 16:19, 20:8.

Stal: Bandyga 11 (6 zb., 4 prz.), Buczek 10 (1x3), Tabor 15 (1x3, 4 str.), Łabuda 10 (2x3, 9 zb., 4 str.), Bejnar 17 (4x3, 11 zb.) oraz Kindlik 2, Wojtanowicz 2, Siembida 5 (1x3), Bzdoń 0. Trener Bogdan Pamuła.

Stal Stalowa Wola, aby zachować jeszcze chociaż cień szansy na awans do play off, musiała bezwzględnie wygrać. Ciężko było jednak być optymistą, bo Bogdan Pamuła nie miał do dyspozycji Leszka Kaczmarskiego i Cezarego Gumińskiego.

- Bez nich bardzo wiele tracimy - mówił już po meczu trener „Stalówki”.

I faktycznie, od początku zdecydowanie lepiej na parkiecie wyglądali goście, którzy cały czas walczą o jak najlepsze miejsce przed fazą play off. Już do przerwy warszawianie prowadzili 62:36 i jasnym było, że 2 punkty pojadą do stolicy.

- W pierwszej połowie zagraliśmy za miękko w obronie i daliśmy rywalom rzucić tyle punktów. Graliśmy na tyle, na ile potrafiliśmy, ale na tego przeciwnika okazało się to za mało - podsumował Bogdan Pamuła.

W związku z tą przegraną Stal straciła więc szanse na play off, a więc czeka ją jeszcze tylko jedno spotkanie w sezonie. W najbliższą niedzielę ekipa ze Stalowej Woli zagra na wyjeździe z Turem Bielsk Podlaski.

Grupa C

MCKiS Jaworzno - Niedźwiadki Hensfort Przemyśl 58:81

Kwarty: 15:22, 11:15, 12:28, 20:16.

Hensfort: Serwański 2 (6 as.), Strzępek 20 (1x3), Walciszewski 6, Janczak 26 (5x3), Prusak 0 oraz Kosior 10, Kucharski 7, Radoń 5 (1x3), Complak 3 (1x3), Słaby 2. Trener Daniel Puchalski.

Hensfort przełamał się po serii pięciu porażek z rzędu i nadal ma szansę uniknąć fazy play-out. Zdecydowane zwycięstwo z wyżej notowanym rywalem to na pewno miła niespodzianka.

Mecz w Jaworzanie był równy przez 6 minut. Chwilę później przemyślanie wygrywali 22:14. Kluczowa okazała się III kwarta. Hensfort zaliczył serię 12:0 i w 28. minucie wygrywał 61:34! Pod koniec tej ćwiartki zespół Daniela Puchalskiego osiągną najwyższe prowadzenie - 65:37. Hensfort zagrał na wysokiej skuteczności za dwa (69 proc.). Trafił także więcej „trójek” od Jaworzna.

Do zakończenie rundy zasadniczej pozostała jedna kolejka (17 marca), ale przemyślanie mają jeszcze do rozegrania przełożony mecz z Polonią Bytom (16 marca). Dwa spotkania odbędą się w Przemyślu.

ZOBACZ TAKŻE - Mistrzyni świata Agnieszka Sajdutka: To moja pasja, praca i miłość [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24