2 liga. Siarka Tarnobrzeg wygrała na wyjeździe z Górnikiem Łęczna i wciąż liczy się w walce o utrzymanie

Piłkarze z Tarnobrzega objęli prowadzenie już w 6. minucie, gdy Grzegorz Płatek strzałem z około 16 metrów pokonał bramkarza Górnika. Radość „Siarkowców” nie trwała jednak długo, bo w 12. minucie znów był remis. Pięknym, precyzyjnym uderzeniem z dystansu popisał się Adrian Łuszkiewicz – Hieronim Zoch, golkiper Siarki był bezradny.

Chwilę później Krzysztof Ropski znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Górnika, jednak napastnik Siarki nieco się pogubił i ostatecznie nic z tej akcji nie wyszło.

Po zmianie stron swoje szanse na zdobycie bramki mieli m.in. Maksymilian Sitek, Kamil Radulj czy Płatek, ale akcje Siarki kończyły się zwykle niecelnymi uderzeniami. W 68. minucie w pole karne Górnika dośrodkował Marcin Wodecki, a piłkę głową do własnej bramki skierował Tomasz Midzierski. W końcówce podkarpackiego drugoligowca uratował Zoch, który wybronił strzał Jodłowskiego.

Dla Siarki to bardzo ważne zwycięstwo, choć drużyna z Tarnobrzega wciąż zajmuje miejsce spadkowe. Podopieczni Ryszarda Komornickiego tracą po punkcie do Gryfa Wejherowo i Olimpii Elbląg, a do końca sezonu pozostały jeszcze dwie kolejki ("Siarkowcy" zagrają na wyjeździe z Radomiakiem Radom i u siebie ze Skrą Częstochowa).

Górnik Łęczna - Siarka Tarnobrzeg 1:2 (1:1)

Bramki: Łuszkiewicz 12 – Płatek 6, Midzierski 68-samobójcza.

Górnik: Rojek – Kukułowicz ż, Borodaj ż, Midzierski, Klepacki ż, Dzięgielewski (60 Pisarczuk), Łuszkiewicz, Nakrosius ż (77 Jodłowski), Korczakowski, Szewczyk ż (46 Orłowski), Stasiak. Trener Marcin Broniszewski.

Siarka: Zoch 7 – Głaz 6 (90 Wawrylak), Kubowicz 6, Duda 6, Wodecki 7, Wełnicki 6, Płatek 7 (85 Maik), Radulj ż 6, Sitek 6 (90+2 Mróz), Janeczko 6 (79 Woźniak), Ropski 5. Trener Ryszard Komornicki.

Sędziował Bielawski (Katowice).

Trener Izolatora: Cieszymy się, że mamy Patryka [WIDEO]