2 liga. Trwa bezsilność Siarki. Tarnobrzeżanie przegrali z Błękitnymi Stargard po kontrowersyjnym rzucie karnym

Od pierwszych minut tarnobrzeżanie starali się zdominować swojego rywala. Najgroźniej pod bramką gości było w 20. minucie, gdy piłka po strzale Grzegorza Płatka trafiła w słupek. W końcówce pierwszej połowy niezłą sytuację zmarnował Mateusz Janeczko, natomiast przyjezdni odpowiedzieli dwoma strzałami Przemysława Brzeziańskiego.

Do szatni piłkarze obu ekip schodzili więc po dość przeciętnej połowie, w której więcej było żółtych kartek (5), niż klarownych sytuacji. Po zmianie stron arbiter z Kielc sięgnął po jeszcze więcej kartoników (7).

Decydująca o losach spotkaniach okazała się 84. minuta, gdy arbiter dopatrzył się przewinienia Kamila Kargulewicza w polu karnym. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Brzeziański, który mocnym strzałem pokonał Krystiana Krupę. Kilka minut później mogło być już 2:0, jednak bramkarz Siarki obronił uderzenie Michała Cywińskiego.

W ostatniej akcji meczu wyrównanie mógł dać Kamil Radulj, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Po chwili arbiter zakończył spotkanie i ze zwycięstwa cieszyli się piłkarze Błękitnych.

OPINIE TRENERÓW:
Adam Topolski (Błękitni Stargard): Stworzyliśmy zespół, który zaczyna się coraz lepiej rozumieć. Dzisiaj zaskoczyliśmy dobrą grą. W przekroju całego spotkania, stworzyliśmy o tę jedną sytuację więcej. Wygraliśmy z dobrze zorganizowanym zespołem, który gra bardzo ciekawą piłkę i to bardzo nas cieszy, choć z remisu również bym się cieszył. Jeżeli chodzi o rzut karny, to byłem zbyt daleko, by teraz to oceniać.

Włodzimierz Gąsior (Siarka Tarnobrzeg): Gratuluję zespołowi gości trzech punktów. Uważam, że z przekroju całego meczu zasłużyli na te trzy punkty. Nie mieliśmy siły w przodzie. Nie wiem jak to nazwać, jeśli napastnik nie oddaje strzału, a nawet nie stwarza sytuacji. Ciężko jest mi znaleźć jakieś słowa wytłumaczenia. Rzut karny? Kontrowersyjna sytuacja, ale musiałbym ją zobaczyć jeszcze raz. Sędzia równie dobrze mógłby podyktować rzut wolny w przeciwną stronę.

Siarka Tarnobrzeg – Błękitni Stargard 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Brzeziański 85-rzut karny.

Siarka: Krupa 6 – Janeczko ż 5 (73 Kargulewicz ż), Nadolski 5, Duda ż 5, Woźniak ż 5, Maik 4 (45 Bierzało ż 4), Radulj ż 5, Płatek 5, Sitek 5, Gębalski 4 (67 Mróz 4), Ropski ż 4 (45 Galara 4). Trener Włodzimierz Gąsior.

Błękitni: Rzepecki – Patrzykąt, Błyszko ż, Ogrodowski, Rogala, Starzycki (75 Karmański), Shimmura ż, Cywiński ż, M. Kwiatkowski ż, A. Kwiatkowski, Brzeziański ż. Trener Adam Topolski.

Sędziował Gawęcki (Kielce). Widzów 700.

POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:

ZOBACZ TAKŻE - Andrzej Kowal: Heynen miał to coś [WIDEO, STADION]