2. Liga Żużlowa. Texom Stal Rzeszów chce postawić kropkę nad „i”. Czy Unia Tarnów jeszcze jest w stanie coś zrobić przy Hetmańskiej?

Po wygranej w Tarnowie w pierwszym spotkaniu 51:38 rzeszowscy kibice traktują niedzielny pojedynek raczej jako dopełnienie formalności.

- Osobiście jakoś nie patrzę specjalnie na wynik pierwszego meczu - my po prostu chcemy zrobić swoje, wygrać i awansować do finału

- mówi kapitan rzeszowskiej Stali Marcin Nowak.

Skład gospodarzy nie jest żadnym zaskoczeniem, bo wygląda tak samo, jak ten z soboty, a Unia dokonała jednej zmiany - pod numerem 7. pojedzie William Drejer, który zastąpi Daniela Klimę.

Niektórzy twierdzą, że tarnowianie to zespół, który nawet lepiej radzi sobie na wyjazdach niż na własnym obiekcie. Czy w związku z tym podopieczni trenera Stanisława Burzy będą w stanie jeszcze powalczyć o awans do finału w Rzeszowie?

- Nie wiem czy jest to drużyna lepiej jeżdżąca na wyjeździe - jakoś specjalnie tego nie analizowałem. Jednak na pewno należy pamiętać, że nasz mecz z Unią, który odbył się przy Hetmańskiej na zakończenie rundy zasadniczej był bardzo wyrównany i w zasadzie cały czas wynik był na styku. Na pewno nie ma mowy o lekceważeniu rywala. Unia na pewno, tak jak my, myśli o zwycięstwie w tym spotkaniu

- dodaje Marcin Nowak.

Początek niedzielnego meczu na stadionie przy ul. Hetmańskiej o godzinie 17. Żadna telewizja nie przeprowadzi transmisji z derbowego spotkania.

Awizowane składy:

Texom Stal Rzeszów: 9. Marcin Nowak, 10. Peter Kildemand, 11. Rafał Karczmarz, 12. Jacob Thorssell, 13. Krystian Pieszczek, 14. brak zawodnika, 15. Wiktor Rafalski.

Grupa Azoty Unia Tarnów: 1. Rene Bach, 2. Marko Lewiszyn, 3. Matic Ivacic, 4. Paweł Miesiąc, 5. Ernest Koza, 6. Szymon Bańdur, 7. William Drejer.