2 liga żużlowa. Żużlowcy z Rzeszowa planują dziś zatrzymanie na torze przy ulicy Hetmańskiej Lokomotywy z Daugavpils. Walczą o play-off

Walka o miejsca w play-off nabrała dużych rumieńców. Rzeszowski zespół wciąż ma jeszcze szanse na lokatę w czołowej czwórce, ale musi wygrywać. To konieczny warunek. Lokomotiv przegrał nieoczekiwanie dwa spotkania z rzędu. W Rzeszowie nikt nie liczy na łatwe punkty, ale chęć zwycięstwa jest ogromna.

- Nastroje są rzeczywiście bardzo bojowe. Solidnie przepracowaliśmy ostatnie dni. Trenowaliśmy bardzo ciężko. Treningi odbywały się w niedzielę i poniedziałek, w porze środowego meczu. Jesteśmy dobrze przygotowani - mówi Adrian Cyfer.

- Będę się starał zmazać plamę z ostatniego spotkania na Łotwie. bo zabrakło moich punktów. Przyznałem się do tego, że zawaliłem tamtejszy mecz, ale taki jest sport, że czasem się wygrywa, a czasem przegrywa. Wziąłem się w garść i pełną parą przygotowywałem się do pojedynku z Lokomotivem - dodaje Cyfer.

We wtorek rzeszowski zespół miał czas na przygotowanie sprzętu i odpoczynek. W mini zgrupowaniu uczestniczyli prawie wszyscy zawodnicy, którzy znajdują się w awizowanym składzie na bardzo ważne starcie z zespołem prowadzonym przez trenera Nikołaja Kokina. Brakowało tylko lidera teamu Sama Mastersa. Australijczyk w poniedziałek miał mecz na Wyspach Brytyjskich. Jego Wolverhampton Wolves o punkty Premiership pokonały u siebie po twardej walce Belle Vue Aces 48:42. Sam Masters zdobył 13 punktów (3,3,2,2,3) i był obok swojego rodaka Nicka Morrisa (13+1) liderem „Wilków’”, które zostały nowym liderem rozgrywek. Wypada wierzyć, że rzeszowski „Kangur” także dzisiaj pokaże skuteczną jazdę i poprowadzi Stal do zwycięstwa. Był spodziewany w Rzeszowie we wtorek. Zapewne wyjedzie na próbę toru, który zapewne będzie przyczepny, bo ekipa z Łotwy za takimi nawierzchniami raczej nie przepada. Woli twarde.

Wygrana dzisiejszego wieczora przedłuży szanse żużlowców z Rzeszowa na zakwalifikowanie się do fazy play-off i poprawę nastrojów. - Taki jest cel całej naszej drużyny, aby wywalczyć play-offy. Żaden z nas nie chce kończyć sezonu wcześniej. Każdy się stara jak może, wyjeżdża na tor, aby wygrywać biegi. Mamy świadomość, że już do końca sezonu wszystkie mecze są bardzo ważne. Te na naszym torze, na którym jeździliśmy tak mało i ten w Opolu z Kolejarzem. Końcówka sezonu będzie pracowita i emocjonująca - kończy Adrian Cyfer.

Goście z Łotwy, których dawno w Rzeszowie nie oglądano, pojadą dziś bez Duńczyka Hansa Andersena, ale ten doświadczony zawodnik spisuje się słabo. Aby wygrać trzeba liczyć na siebie.

7R Stolaro Stal Rzeszów - Optibet Lokomotiv Daugavpils

Stal Rzeszów: 9. Tim Soerensen (U24); 10. Adrian Cyfer; 11. Hubert Łęgowik; 12. Karol Baran; 13. Sam Masters; 14. Dawid Rempała; 15. Mateusz Majcher. Trener Michał Widera.

Lokomotiv: 1. Jewgienij Kostygow; 2. Ernest Matjuszonoks; 3. Tomas H. Jonasson; 4. Daniił Kołodinski; 5. Oleg Michaiłow (U24); 6. Francis Gusts. Trener Nikołaj Kokin.

Rzeszów - środa, 28 lipca; godz. 19.45.
Sędziuje Paweł Słupski.
Komisarz toru: Paweł Stangret.
W pierwszym meczu: 50:39 dla Lokomotivu.