Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

200 związkowców z Podkarpacia pikietowało w Leżajsku

Małgorzata Motor
Fot. Małgorzata Motor
Ok. 200 członków Regionu Rzeszowskiego NSZZ Solidarność pikietowało dziś przed Powiatowym Urzędem Pracy i Starostwem Powiatowym w Leżajsku.
Protest związkowców w LezajskuOk. 200 czlonków Regionu Rzeszowskiego NSZZ Solidarnośc pikietowalo dziś przed Powiatowym Urzedem Pracy i Starostwem Powiatowym w Lezajsku.

Protest związkowców w Leżajsku

"Ludzie pracy się starają, ale za to ich zwalniają!", "Solidarność, Solidarność!", "Panie starosto! Powiatowy Urząd Pracy to nie Powiatowy Urząd Bezprawia!", "Niech ta klika z miasta znika!", "Przestań słuchać Pani Czapla, co Ci starosta PAPLA!" - m.in. z takimi hasłami na transparentach przyszli związkowcy "S" niemalże z całego Regionu Rzeszowskiego NSZZ Solidarność. Żądali wycofania zwolnienia Moniki Zdziech, szefowej "S" z Powiatowego Urzędu Pracy.

Przypomnijmy. Dyrektorka Agnieszka Czapla zwolniła ją m.in. przez to, że rozmawiała ze starostą. Podczas tego spotkania ujawniła, że pracownicy urzędu są niewłaściwie traktowani przez przełożonych.

Związkowcy osobiście próbowali wręczyć jej pismo, w którym domagają się cofnięcia bezprawnego zwolnienia z pracy Moniki Zdziech i kary nałożonej na jej koleżankę, która uczestniczyła w spotkaniu ze starostą, oraz zaprzestania zastraszania i szykanowania pracowników za działalność związkową. Niestety Agnieszki Czapli dziś nie było w urzędzie. Pismo przekazali jej zastępczyni.

Do związkowców wyszedł za to starosta i wicestarosta. Robert Żołynia stwierdził jednak, że od rozwiązania konfliktu między pracodawcą i pracownikiem jest sąd pracy.

- Monika Zdziech może się bronić w sądzie. Jeśli ma rację, to wygra. Jestem więc za tym, żeby sąd rozstrzygnął ten konflikt -stwierdził starosta leżajski.

Podziękował też związkowcom za zachowanie kultury podczas demonstracji.
Co na to związkowcy? - Jeśli zwolnienie nie zostanie wycofane, przyjdziemy tu w dużo większej grupie. Mam jednak nadzieję, że nie trzeba będzie przyjeżdżać tu drugi raz - powiedział na koniec pikiety Wojciech Buczak, przewodniczący Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ "Solidarność".

W pikiecie wzięli udział związkowcy z leżajskiego browaru, Fabryki Maszyn oraz Hortino w Leżajsku, a także z PZL Mielec, WSK Rzeszów, ZOZ nr 1 w Rzeszowie, PKS Rzeszów, łańcuckiego Śrubexu, Telekomunikacji Polskiej, Strzyżowa, Kolbuszowej, Boguchwały, Sokołowa Małopolskiego, Ropczyc. Nie uczestniczyli w niej związkowcy z PUP w Leżajsku. Dyrektor pośredniaka zabronił nie tylko im, ale też pozostałym pracownikom patrzenia przez okno. Podobne polecenie wydał starosta swoim pracownikom.

Więcej w jutrzejszym wydaniu Nowin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24