Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

20-latka skoczyła z kładki nad Wisłokiem w Rzeszowie

Karolina Jamróg/KWP
Archiwum
Kobieta napisała koleżance, że chce popełnić samobójstwo. Chwilę później skoczyła z kładki nad Wisłokiem. Widzieli to przechodzący obok mężczyźni.

W niedzielę, około godz. 2 w nocy dyżurny rzeszowskiej komendy otrzymał informację o młodej kobiecie, która chce popełnić samobójstwo. Informację przekazała policjantom znajoma 20-latki. Dostała sms-a, że koleżanka ma zamiar popełnić samobójstwo. Z informacji wynikało, ze 20-latka zamierza się utopić.

W poszukiwaniu kobiety policjanci przeszukali teren wzdłuż brzegów Wisłoka. Sprawdzili również rzeszowskie mosty. Jednocześnie próbowali się do kobiety dodzwonić. Gdy to się nie udało namierzali jej telefon komórkowy. Skontrolowano miejsce skąd poszukiwana ostatnio łączyła się oraz miejsca, gdzie była widziana. W trakcie poszukiwań dyżurny jednostki otrzymał informację, że kobieta przebywa w mieszkaniu przy ulicy Dąbrówki.

Na miejscu policjanci zastali dwóch młodych mężczyzn i poszukiwaną kobietę. Okazało się, że przechodząc bulwarami mężczyźni zauważyli, jak kobieta skoczyła z kładki nad Wisłokiem. Wyciągnęli kobietę z rzeki i zabrali do wynajmowanego przez nich mieszkania. Potem zadzwonili na policję.

Funkcjonariusze przewieźli kobietę do jednostki, gdzie potwierdzili jej dane i zawiadomili najbliższych. Mimo, że nie odniosła widocznych obrażeń wezwali karetkę pogotowia, której załoga zdecydowała o przewiezieniu jej do szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24