2-letnia dziewczynka biegła poboczem drogi w Pawłosiowie. Pomógł jej kierowca autobusu

Wtorek, godzina 10:00. Dyżurny jarosławskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie, że 2-letnia dziewczynka znajduje się pod opieką pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pawłosiowie. Dzielnicowi natychmiast zostali skierowani na miejsce, aby rozwikłać sytuację.

Na parkingu przed kościołem zauważono samochód, w którym znajdowała się mała dziewczynka w towarzystwie pracowników MOPS. Kobiety poinformowały, że dziecko zostało im przekazane przez kierowcę autobusu szkolnego, który zareagował na desperacką sytuację.

Okazało się, że kierowca autobusu szkolnego, przemieszczając się w okolicy kościoła, dostrzegł samotną dziewczynkę. Ubraną jedynie sweterek i spodnie, bez kurki zimowej i czapki. Mężczyzna niezwłocznie zatrzymał pojazd, próbując nawiązać kontakt z dzieckiem. Dziewczynka, przerażona, zaczęła biec w kierunku kościoła, a kierowca postanowił ją przypilnować, by uniknąć zagrożenia na drodze. Natychmiast skontaktował się z pracownikiem gminy, co doprowadziło do interwencji pracownic Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Kobiety z MOPS przejęły dziewczynkę od kierowcy, umieszczając ją w samochodzie w celu ogrzania. Wtedy zauważyły pewną kobietę, biegającą po chodniku i nerwowo rozglądającą się dookoła. Okazało się, że to babcia 2-latki, która jej szukała.

Dzięki zdecydowanej i odpowiedzialnej reakcji kierowcy autobusu szkolnego mała dziewczynka została bezpiecznie przekazana pod opiekę babci.